W 2024 roku w Lidze Narodów kobiet doszło do absolutnego debiutu. Awans do tych rozgrywek zanotowała bowiem reprezentacja Francja, która jeszcze nigdy nie brała w nich udziału. Tym samym miała okazję, by zmierzyć się z najlepszymi drużynami.
W dwóch pierwszych spotkaniach Trójkolorowe nie ugrały ani jednego seta, przegrywając zarówno z Niemkami, jak i Polkami. Jednak w trzecim meczu miały okazję na premierowy triumf z uwagi na to, że były faworytkami w rywalizacji z Bułgarkami.
Premierowa odsłona padła łupem siatkarek z Bułgarii (25:19). Jednak w kolejnych setach zdecydowanie lepiej spisywała się Francuzki. Po triumfie 25:21 wyrównały stan rywalizacji, natomiast w kolejnej partii zdominowały rywalki (25:11) i zapewniły sobie historyczny punkt.
Udało im się jednak pójść za ciosem w kolejnym secie. W nim jednak mieliśmy sporo zwrotów akcji, bowiem Francja nie wykorzystała dwóch piłek meczowych i doszło do gry na przewagi. Wówczas Bułgarki dwukrotnie miały okazję na doprowadzenie do tie-breaka, ale ta sztuka im się nie udała. Ostatecznie Trójkolorowe zwyciężyły 29:27 i po raz pierwszy w historii wygrały spotkanie w Lidze Narodów.
Francja - Bułgaria 3:1 (19:25, 25:21, 25:11, 29:27)
ZOBACZ WIDEO: Polki rozpoczęły Ligę Narodów! Zobaczcie, jak przygotowywały się do pierwszego meczu