Sebastian Adamczyk został wypożyczony do GKS-u Katowice z PGE Skry Bełchatów w październiku 2022 roku. Przez dwa sezony zrobił ogromny postęp w grze, co zaowocowało powołaniem i debiutem w reprezentacji Polski.
Adamczyk w minionym sezonie rozegrał dla siatkarskiej GieKSy 22 ligowe mecze, w których zdobył łącznie 111 punktów, w tym 29 blokiem. Ponownie znalazł się także w kadrze Nikoli Grbicia.
Dla środkowego będzie to szczególny rok, bo nie dość, że walczy o wyjazd na igrzyska olimpijskie, to na dodatek zmienił klub. Jego nowym pracodawcą będzie Exact Systems Hemarpol Częstochowa.
ZOBACZ WIDEO: Polki rozpoczęły Ligę Narodów! Zobaczcie, jak przygotowywały się do pierwszego meczu
[b]
[/b] - Duży wpływ na tę decyzję miał Łukasz Żygadło, który zadzwonił do mnie i opowiedział mi o projekcie, planach wobec klubu Norwid Częstochowa. Przedstawił mi pomysł na skład, który wydaje się przemyślany z konkretnym celem. Przychodzę do Częstochowy z dużymi nadziejami, że zaskoczymy niejednego rywala i stworzymy super atmosferę w zespole, co miejmy nadzieję przełoży się na wyniki w lidze. Już nie mogę się doczekać pierwszego treningu i zbliżającego się nowego sezonu! Już teraz serdecznie zapraszam do wspierania nas od samego początku - powiedział reprezentacyjny środkowy dla oficjalnej strony klubu.
Dla Sebastiana Adamczyka sezon 2024/25 będzie szóstym, który rozegra w PlusLidze. Do tej pory reprezentował m.in. PGE Skrę Bełchatów, a ostatnio GKS Katowice. Wcześniej reprezentował barwy PSG KPS Siedlce.
Zobacz także:
A było tak dobrze. Cios dla reprezentacji Polski
Zaskakujący transfer PGE GiEK Skry. To może być nowa gwiazda PlusLigi
Czy Norwid Częstochowa będzie czarnym koniem nowego sezonu w PlusLidze? 
