Brazylijskie media w euforii. Piszą o "polskiej niemocy"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / VolleyballWorld / Na zdjęciu: reprezentacja Brazylii
Getty Images / VolleyballWorld / Na zdjęciu: reprezentacja Brazylii
zdjęcie autora artykułu

Brazylia pokonała w sobotę 3:1 reprezentacji Polski w ramach Ligi Narodów. Tamtejsze media były pod wrażeniem sukcesu swojej drużyny i podkreśliły, co miało ogromne znaczenie w tym meczu.

W tym artykule dowiesz się o:

Polscy siatkarze na zakończenie drugiego tygodnia Liga Narodów w japońskiej Fukuoce zmierzyli się z Brazylią. Zawodnicy Nikoli Grbicia nie przegrali z tym rywalem od trzech lat, ale tym razem Canarinhos przełamali złą passę. Górowali na parkiecie w każdym elemencie i pozwolili mistrzom Europy wygrać tylko jedną partię. Finalnie Brazylijczycy cieszyli się ze zwycięstwa 3:1, prezentując bardzo solidną i skuteczną grę.

W polskiej drużynie było widać smutek i rozgoryczenie, a po drugiej stronie ogromną radość. Entuzjazm udzielił się również brazylijskim mediom, które nie kryły uznania dla swojej drużyny. "Brazylia po trzech latach ponownie pokonuje Polskę" - czytamy w tytule relacji na esportenewsmundo.com.br.

"Bez Lucarellego Brazylia zakończyła drugi tydzień Ligi Narodów zwycięstwem. W meczu, w którym nie brakowało błędów serwisowych, Brazylia grała stabilnym przyjęciem i wykorzystywała side-out. Fernando równomiernie rozłożył grę, a podopieczni Bernardinho mieli spokój i kontrolowali wynik. Z kolei polska niemoc była związana z brazylijskimi blokami" - dodano.

ZOBACZ WIDEO: Pod Siatką: "Nie szło tak, jak byśmy chciały". Najtrudniejszy moment w meczu z Serbią

Blok był jednym z elementów, które zrobiły różnicę w tym meczu. Brazylia zdobyła 13 punktów w tym elemencie, a Polska jedynie 5. "Warto było wstać wcześnie w nocy, aby obejrzeć mecz Brazylii! Męska reprezentacja Brazylii wygrała w sobotę z liderującą Polską 3:1 (25/21, 25/17, 21/25 i 25/23) i odniosła piąty triumf w Lidze Narodów. Punktem kulminacyjnym zwycięstwa były brazylijskie bloki, które 13 razy zatrzymywały polskie natarcie" - skwitowano na uol.com.br.

Zwrócono przy okazji uwagę na dorobek najlepszych zawodników w tym spotkaniu. "Yoandy Leal poprowadził drużynę w punktach w meczu, z 17 punktami w ataku, trzema z serwisu i dwoma z bloku. Atakujący Alan Souza zdobył 19 punktów, z czego 16 w ataku, dwa bloki i jeden serwis. Ostatecznie środkowy Flávio Gualberto zdobył 11 punktów, z czego sześć bloków" - podsumowano.

Brazylia po dwóch tygodniach Ligi Narodów ma na koncie 5 wygranych i 3 porażki. Lepszym bilansem może pochwalić się nasza reprezentacja, która zanotowała 6 zwycięstw, a oprócz Brazylii musiała uznać wyższość Słowenii. Na ostatni turniej tych rozgrywek Polacy udadzą się do Lublany, a Brazylijczycy do Pasay City.

Zobacz także:

Źródło artykułu: WP SportoweFakty