Polska przystąpiła tradycyjnie jako gospodarz do 21. edycji Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. We wcześniejszych edycjach odniosła 10 zwycięstw, była zarazem najlepsza w większości turniejów rozgrywanych w Tauron Arenie w Krakowie.
W piątek w pierwszym dniu memoriału reprezentacja Polski zwyciężyła w trzech setach z Egiptem. Nie miała problemu z wypunktowaniem przeciwnika z północy Afryki i po "godzinie z prysznicem" konfrontacja zakończyła się wynikiem 3:0. Po pewnym zwycięstwie Polska znalazła się na pierwszym miejscu w tabeli.
Podopieczni Nikoli Grbicia wrócili na boisko w sobotę. Tym razem ich przeciwnikiem była reprezentacja Niemiec prowadzona przez Michała Winiarskiego. Co prawda Polska przegrała w pierwszym i w drugim secie, ale zdołała przebudzić się i odwrócić wynik meczu z 0:2 na 3:2.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Niedziela będzie trzecim i jednocześnie ostatnim dniem memoriału. Polskę czeka teoretycznie najtrudniejsze zadanie, ponieważ zagra ze Słowenią. W przeszłości niewygodna dla nich drużyna była najlepsza w części zasadniczej tegorocznej Ligi Narodów. Pokonała w niej między innymi Polskę. Później w meczu o trzecie miejsce całej edycji Ligi Narodów wygrali już Biało-Czerwoni.
Trzecie spotkanie zespołów w sezonie reprezentacyjnym rozpocznie się w niedzielę o godzinie 18:30.
Czytaj także: Pokonały Chemika Police, sięgnęły po Puchar CEV
Czytaj także: Brazylia wystawiła rezerwy, żeby specjalnie przegrać. Efekt?
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)