Polki zaczynają walkę o marzenia. Na pierwszy ogień medalistki Ligi Narodów

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: reprezentacja Polski
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: reprezentacja Polski
zdjęcie autora artykułu

Polskie siatkarki rozpoczynają walkę o marzenia na igrzyskach olimpijskich 2024. W pierwszym meczu grupowym na Biało-Czerwone czeka wymagający rywal w postaci reprezentacji Japonii.

Reprezentacja Polski siatkarek 6 lat czekała, aby ponownie zameldować się w turnieju olimpijskim. Ta sztuka udała się wreszcie drużynie prowadzonej przez Stefano Lavariniego i tym samym podczas igrzysk w Paryżu będziemy mogli cieszyć oko występami polskiej kadry. W fazie grupowej na Biało-Czerwone czeka jednak trudne zadanie. Polki trafiły do grupy B, gdzie zmierzą się z zespołami z Japonii, Kenii oraz Włoch.

Misję Paryż 2024 nasze reprezentantki rozpoczną od spotkania z siatkarkami z Azji. Starcie z Japonią na pewno nie będzie należało do łatwych, gdyż naprzeciw siebie staną medalistki tegorocznej Ligi Narodów. Te rozgrywki ze srebrem na szyi zakończyły zawodniczki z Kraju Kwitnącej Wiśni. Polki z kolei po fantastycznym boju o brązowy medal z Brazylią, stanęły na najniższym stopniu podium.

Polki i Japonki w ostatnim czasie nie miały za wielu okazji do wspólnej rywalizacji. W tym sezonie obie drużyny spotkały się w fazie zasadniczej Ligi Narodów. Wtedy mimo wyrównanych setów górą były Biało-Czerwone, triumfując 3:0 (26:24, 25:20, 25:23). Podczas całej kadencji Stefano Lavariniego w polskiej kadrze zespoły mierzyły się ze sobą dwukrotnie. W 2022 roku również podczas rozgrywek VNL mecz także zakończył się wynikiem 3:0, ale tym razem z korzyścią dla Azjatek.

ZOBACZ WIDEO: U polskiego kolarza wykryto insulinę. "Nie dotrzymał terminu"

Postawa obu drużyn w tym sezonie zwiastuje bardzo ciekawą rywalizację. Mecz z tak wymagającym rywalem jak reprezentacja Kraju Kwitnącej Wiśni na początek walki na igrzyskach może być dużą weryfikacją dyspozycji Biało-Czerwonych. Polki jednak są zmobilizowane i nie przyjechały do Paryża wypoczywać.

- Każdy w kadrze marzy o medalu. Do tej pory celem był awans, ale gdy już go mamy, to nie pojedziemy tam na wycieczkę. Będziemy walczyć o upragniony medal. Wiemy, że droga będzie niezwykle trudna, bo niektóre zespoły mają w dorobku niejeden medal igrzysk. Liczę na to, że będziemy czarnym koniem - mówiła w rozmowie z WP SportoweFakty środkowa polskiej reprezentacji Agnieszka Korneluk.

Japonki wliczają się do drużyn z solidnym dorobkiem medali olimpijskich, gdyż łącznie mają ich sześć. Większość z nich Azjatki zdobyły jednak w XX wieku. Najmłodszy natomiast jest z 2012 roku, kiedy to w Londynie Japonia sięgnęła po brązowy medal.

Mecz Polska - Japonia zostanie rozegrany w niedzielę, 28 lipca 2024 r. o godz. 13:00. Relację na żywo przeprowadzi portal WP SportoweFakty!

Zobacz także: Paryż 2024: optymizm po inauguracji. "Dobra zaliczka na dalszą część turnieju" Paryż 2024: kontuzja reprezentanta Polski. Jest komentarz selekcjonera

Źródło artykułu: WP SportoweFakty