LM: Nie popełnić błędu sprzed roku - przed spotkaniem Asseco Resovia - ACH Volley Bled

Słoweński ACH Volley Bled będzie pierwszym rywalem Asseco Resovii w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Dla rzeszowskiego zespołu będzie to debiut w tych elitarnych rozgrywkach. Miejmy nadzieję, że udany.

Wydaje się, że Asseco Resovia Rzeszów trafiła do znacznie łatwiejszej grupy niż grające również w Lidze Mistrzów PGE Skra Bełchatów i Jastrzębski Węgiel. Wszyscy rywale wydają się być w zasięgu rzeszowskiego zespołu, a zwłaszcza pierwszy przeciwnik - słoweński ACH Bled Volley. Drużyna z Bledu co prawda dobrze radzi sobie w lidze środkowoeuropejskiej MEVZA, gdzie występuje, ale nie można porównywać jej poziomem do polskiej PlusLigi.

Rzeszowianie byliby zdecydowanym faworytem środowego pojedynku, gdyby nie plaga kontuzji, jaka ich ostatnio dopadła. Z drużyny wypadło kilku podstawowych zawodników, co zupełnie rozbiło zespół i skutkowało słabszymi wynikami. Dwóch ostatnich spotkań w PlusLidze rzeszowianie nie mogą zaliczyć do udanych. Najpierw przegrali 2:3 z Domexem Tytan AZS Częstochowa, a później męczyli się z AZS UMW Olsztyn - przegrywali już 0:2, ale ostatecznie wygrali po tie-breaku. Jeżeli Resovia zaprezentuje taką formę w meczu z ACH Volley, to nawet pomimo niższej klasy rywala, o zwycięstwo może być jej bardzo trudno.

Kluczowa w środowym spotkaniu może być postawa białoruskiego przyjmującego Aleha Akhrema, który od początku sezonu jest liderem rzeszowskiego zespołu. W chwilach, kiedy Akhremowi nie idzie, ciężko zdobywa się punkty całemu zespołowi. Dodatkowym atutem tego siatkarza jest jego doświadczenie w Lidze Mistrzów, w której rok temu z sukcesami rywalizował z Iraklisem Saloniki.

W zespole słoweńskim czołową postacią jest estoński skrzydłowy Oliver Venno. Mierzący 209 cm siatkarz zdobył w ostatnim ligowym spotkaniu aż 27 punktów. Zatrzymanie go może być kluczem do zwycięstwa w środowej potyczce.

Miejmy nadzieję, że start w Lidze Mistrzów będzie bardziej udany dla Resovii niż zeszłoroczne występy w Challenge Cup. Wtedy rzeszowianie na początkowym etapie rywalizacji przegrali z również nikomu nie znanym białoruskim Metalurgiem Żłobin i szybko pożegnali się z pucharem.

Mecz Asseco Resovia Rzeszów - ACH Volley Bled rozegrany zostanie w środę, 2 grudnia, w hali Podpromie. Początek spotkania o godz. 20.30.

Źródło artykułu: