Joanna Wołosz poinformowała o zakończeniu reprezentacyjnej kariery, po zakończeniu porażką ćwierćfinałowego meczu igrzysk olimpijskich z USA. Z reprezentacją Polski, jedna z najbardziej utytułowanych polskich siatkarek sięgnęła po brązowy medal Ligi Europejskiej 2014, srebro igrzysk Europejskich 2015 i brąz Ligi Narodów w 2024 roku.
Joanna Wołosz to nominalna pierwsza rozgrywająca reprezentacji Polski z biało-czerwoną koszulką na piersi występuje od blisko piętnastu lat. Występ na turnieju w Paryżu był dla niej debiutem na igrzyskach olimpijskich.
Reprezentantka Polski uznawana jest za jedną z najlepszych na świecie na swojej pozycji. W siatkówce klubowej osiągnęła niemal wszystko. Kolejny sezon spędzi w drużynie z Conegliano, gdzie rywalizuje od siedmiu sezonów. W barwach Imoco od 2017 roku 34-latka sięgnęła po sześć mistrzostw Włoch, dwa mistrzostwa Ligi Mistrzyń, pięć pucharów Włoch oraz sześć superpucharów Włoch, a do tego dwukrotne Klubowe Mistrzostwo Świata.
Zdaniem wielu ekspertów, reprezentantka Polski jest najlepszą rozgrywającą na świecie. Potwierdzeniem tego są coroczne sukcesy nie tylko w jednej z najlepszych siatkarskich lig kobiet globu, ale także te na arenie międzynarodowej. Trener Stefano Lavarini, w jednym z wywiadów stwierdził, że rozgrywająca Imoco Conegliano jest najlepszą rozgrywająca na świecie.
- Marzyłam o tym całą swoją siatkarską karierę. Myśłałam, ze zakończe te igrzyska wygranym meczem. Nie myślałam przed meczem o tym za bardzo, a okazało się, że to jest mój ostatni mecz w kadrze. Kończę karierę w biało-czerwonych barwach, chociaż miałam nadzieję, że ostatnie spotkanie w drużynie narodowej zagram w weekend - powiedziała Joanna Wołosz w wywiadzie dla stacji Eurosport.
Czytaj także:
Koniec olimpijskich marzeń Polek. Amerykanki brutalnie przerwały piękny sen
ZOBACZ WIDEO: "Pod siatką". Kolejne treningi Biało-Czerwonych. Czas na fazę pucharową igrzysk
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)