Melissa Vargas w barwach Tianjin Bohai Bank występowała przez ostatnie trzy sezony, łącząc grę w Chinach z występami w barwach Fenerbahce Opet Stambuł. Tak było również w poprzednich rozgrywkach, kiedy rolę liderki w ofensywie z powodzeniem wzięła na swoje barki Magdalena Stysiak. Po powrocie do Stambułu reprezentantki Turcji Polka straciła jednak miejsce w podstawowym składzie.
Przed nadchodzącym sezonem sporo mówiło się o transferze Stysiak. Według medialnych doniesień Polka miała przenieść się do THY Stambuł, czwartej ekipy minionego sezonu, za rekordową kwotę 550 tys. euro. Portal volleyball.it informował z kolei, że prawoskrzydłową reprezentacji Polski zainteresowany był włoski Igor Gorgonzola Novara.
Ostatecznie liderka Biało-Czerwonych zdecydowała się zawalczyć o miejsce w składzie, mimo że miejsce selekcjonera reprezentacji Polski, Stefano Lavariniego zajął Marco Fenoglio. W ostatnich dniach decyzję na temat planów dotyczących nadchodzącego sezonu zdradziła Melissa Vargas, która w ostatnich latach łączyła grę nad Bosforem z występami w Chinach. Tym razem jednak 24-latka postanowiła zrezygnować z gry w Azji.
"Drogi Klubie Piłki Siatkowej Kobiet w Tianjin, koleżanki z drużyny i kibice w Chinach,
ostatnie trzy lata były niesamowite i jestem wdzięczna, że byłam częścią tego zespołu. Zdobycie trzech tytułów mistrzowskich z rzędu wiele dla mnie znaczy i nie byłoby to możliwe bez wsparcia was wszystkich. Dziękuję moim koleżankom, trenerowi i klubowi za wiarę we mnie. Dziękuję kibicom, wasz doping na każdym meczu był wyjątkowy. Zawsze będę pamiętać czas spędzony w Tianjin. Chcę wam powiedzieć, że w przyszłym sezonie będę grała dla Fenerbahce. Będę za wami wszystkimi tęsknić, ale zachowam te wspomnienia w sercu" - napisała Vargas w mediach społecznościowych.
Czytaj także:
Reprezentantka Polski w barwach triumfatorek KMŚ? Może zastąpić wielką gwiazdę
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pogromca Błachowicza złapał oponę. Kilkanaście sekund i po sprawie!