Pomimo porażki ze Skrą Bełchatów, bydgoszczanie nie załamali się i w Rzeszowie pokazali, że potrafią wygrywać z drużynami teoretycznie silniejszymi od siebie. - Tydzień temu przeceniliśmy swoje siły i mecz kompletnie nam nie wyszedł. Dzisiaj chcieliśmy zmazać plamę sprzed tygodnia. Może nie zrobiliśmy tego w wyjątkowy sposób, ale zwycięstwo 3:0 zawsze cieszy - powiedział Michał Dębiec.
W ciągu tygodnia do drużyny z Bydgoszczy dołączył kolejny libero, Richard Lambourne - Traktuję przyjście Richarda jako wzmocnienie, i z pewnością mogę się wiele od niego nauczyć. To, że część spotkań będę oglądał z boku także może mieć pozytywne skutki. Myślę, że wniesie on wiele do zespołu - dodał libero.
Delekcie udało się utrzymać pozycję lidera PlusLigi, jednak Skra ma ciągle dwa zaległe mecze. Dla drużyny z Bydgoszczy tak wysoka pozycja po pierwszej części sezonu jest świetnym wynikiem. - Pierwsza runda jeszcze się nie skończyła, póki co jesteśmy liderami ale wszystko może się zmienić. Przed sezonem celem było zajęcie miejsca w pierwszej czwórce po pierwszej serii spotkań, co nam się udało - zakończył zawodnik.
