Włoski zespół Igor Gorgonzola Novara musi zmierzyć się z kolejnym problemem, który może wpłynąć na ich przygotowania do nadchodzącego sezonu. Tym razem nie chodzi jednak o zwyczajną kontuzję podczas treningu czy meczu, a o bardzo nietypowy wypadek, który spotkał rosyjską siatkarkę Tatjanę Tołok.
Podczas kolacji zorganizowanej po oficjalnej prezentacji drużyny, w której uczestniczyli sponsorzy oraz lokalne władze, Tołok doznała urazu. Siatkarka, wystrojona w elegancki strój i buty na wysokim obcasie, przewróciła się, kiedy to potknęła się o własne spodnie, co zakończyło się bolesną kontuzją palca u nogi.
Cała sytuacja miała miejsce w Novarze, gdzie klub już wcześniej walczył z serią problemów zdrowotnych w swoim składzie. Po niefortunnym zdarzeniu Rosjanka natychmiast otrzymała pomoc medyczną, a następnie, dla bezpieczeństwa, została przewieziona do szpitala Niguarda w Mediolanie na dalsze badania.
Jak donosi włoski portal volleyball.it, badania wykazały, że zawodniczka nie ma złamań. Tyle tylko, iż zdiagnozowano u niej skręcenie palca.
Lekarze założyli Tołok opatrunek z wykorzystaniem specjalnego bandaża nasączonego cynkiem i przepisali środki przeciwzapalne. Sztab medyczny Igor Gorgonzoli Novary optymistycznie ocenia jej szanse na dojście do pełnej sprawności przed pierwszym meczem ligowym przeciwko Reale Mutua Fenera Chieri, który zaplanowano na niedzielę, 4 października.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: był krok od śmierci. A teraz takie informacje