Mistrzynie Polski zdjęły urok z własnej hali

PAP / Marcin Bielecki / Mecz Tauron Ligi: Lotto Chemik Police - #VolleyWrocław
PAP / Marcin Bielecki / Mecz Tauron Ligi: Lotto Chemik Police - #VolleyWrocław

Pierwsze w sezonie zwycięstwo Lotto Chemika Police w roli gospodarza. Wygrana 3:1 z #VolleyWrocław oddala mistrza Polski od miejsca spadkowego w Tauron Lidze.

Do piątku Lotto Chemik Police zwyciężył dwa razy i w obu przypadkach były to mecze na wyjeździe. Drużyna Dawida Michora podbiła Kalisz i Opole. Akurat wygrana z UNI pozwoliła Chemikowi wyprzedzić dwóch przeciwników w tabeli i oddalić się na cztery punkty od miejsca spadkowego. Sytuacja staje się spokojniejsza z tygodnia na tydzień.

Pojedynek z #VolleyWrocław był kolejną okazją, dla przebudowanego zespołu, na odniesienie zwycięstwa przed własną publicznością. Chemik miał co poprawiać, ponieważ w poprzednim meczu w Netto Arenie zaprezentował się katastrofalnie i poniósł porażkę 0:3 z Metalkas Pałacem Bydgoszcz.

Drużyna z Wrocławia miała zupełnie inny plan na wieczór w Szczecinie. Celem było odniesienie trzeciego z rzędu zwycięstwa i umocnienie się w tabeli na miejscu premiowanym awansem do ćwierćfinału mistrzostw Polski. #Volley wygrywał we wcześniejszych meczach z MOYA Radomką Radom i Pałacem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

W pierwszym secie sytuacja była generalnie pod kontrolą wrocławianek. W kilku trudniejszych momentach zebrały się w sobie i odparły zrywy Chemika. Runda zakończyła się wynikiem 25:21 dla #VolleyWrocław. Jako, że policzanki odgryzły się wygraną 25:23 w drugim, emocjonującym secie, to było jasne, że konfrontacja potrwa jeszcze przez przynajmniej dwie partie.

Trzecia partia rozpoczęła się wynikiem 4:0 dla podrażnionych siatkarek z województwa dolnośląskiego. Nie była to jeszcze absolutnie decydująca ucieczka. Chemik gonił, #Volley oddalał się, ale przed kluczową fazą partii było 20:20. Pojedynek był bardzo wyrównany i tym razem nie obyło się już bez rozgrywki na przewagi. Chemik wytrzymał ciśnienie i odwrócił rezultat 23:24 na 26:24. Tym samym zapewnił sobie drugi w sezonie punkt we własnej hali.

Chemik stanął przed szansą zamknięcia meczu w czterech setach, a udane akcje Martyny Grajber i Wiktorii Łochmańczuk dały prowadzenie 9:2. Policzanki osiągnęły wysoką przewagę, a już przy wyniku 12:4 trener Bartłomiej Dąbrowski wykorzystał dwie przerwy na żądanie. Na niewiele się one zdały, a zespół z Polic podsumował udany mecz demolką 25:10 w czwartym secie.

Lotto Chemik Police - #VolleyWrocław 3:1 (21:25, 25:23, 26:24, 25:10)

Chemik: Baić, Fiedorowicz, Grajber-Nowakowska, Pierzchała, Ociepa, Hewelt, Nowak (libero) oraz Dąbrowska, Łochmańczuk, Ropela-Puzdrowska

#Volley: Łazowska, Stronias, Perez, Lewandowska, Gawlak, Gierszewska, Pawłowska (libero), Chorąża (libero) oraz Bączyńska, Gancarz

MVP: Martyna Grajber-Nowakowska (Chemik)

Tabela Tauron Ligi:

Standings provided by Sofascore
Komentarze (0)