Zablokowane łodzianki - relacja ze spotkania Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna - Budowlani Organika Łódź

Bogdan Serwiński i jego ekipa nie zwalniają tempa. W kolejnym ligowym spotkaniu Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna zainkasowała komplet punktów. Tym razem przed własną publicznością Mineralne okazały się lepsze od łódzkiej Organiki, którą odprawiły z kwitkiem po czterosetowym pojedynku.

Mecz w Muszynie miał wzbudzić wiele emocji. Naprzeciwko siebie stanęły druga i czwarta ekipa tabeli PlusLigi kobiet. Do Muszyny zawitała ekipa Budowlanych Łódź, którą czekała niezwykle ciężka przeprawa z rozpędzonymi Mineralnymi, które w środku tygodnia rozgromiły włoski Asystel Novara.

Mecz rozpoczął się dość niespodziewanie. Od pierwszej akcji na parkiecie dominowały przyjezdne. Łodzianki wypracowały sobie trzypunktową przewagę, jednak jeszcze przed pierwszą przerwą techniczną Mineralne zdołały odrobić straty. Jednopunktowe prowadzenie nie utrzymało się długo. Podopieczne Wiesława Popika przypomniały sobie sposób na mistrzynie Polski, który skutkował na początku partii. Budowlane grały zdecydowanie skuteczniej w ataku. Muszynianka utrzymywała kontakt punktowy głównie dzięki pomyłkom przeciwniczek. Ostatecznie premierowa odsłona meczu padła łupem przyjezdnych, które wygrały do 22.

Zimny prysznic podziałał mobilizująco na ekipę z południa Polski. Bank BPS wziął się do odrabiania strat już od pierwszej piłki kolejnego seta. Wypracowana przewaga utrzymywała się od początku do końca. Co ciekawe to Organika była skuteczniejsza w ataku. Mineralne samodzielnie zdobyły osiemnaście "oczek", natomiast reszta została ofiarowana przez przeciwniczki.

Trzeci i czwarty set wyglądały bardzo podobnie. W obu partiach wreszcie zaczął działać muszyński blok. Razem w tych setach zdobył on aż dziesięć punktów. W tych partiach wreszcie lepszy okazał się również atak gospodyń, które nie chciały przedłużać spotkania o kolejnej odsłony, a także tracić cennych punktów w ligowej tabeli. Ostatecznie te części gry kończyły się odpowiednio wynikami 25:19 i 25:15.

Najlepszą zawodniczką spotkania została wybrana Aleksandra Jagieło. Po tym spotkaniu drużyna z Łodzi zakończyła swoje tegoroczne występy na parkietach ekstraklasy siatkarek. Przerwę świąteczną Budowlane spędzą na czwartej pozycji w tabeli. Z kolei Bank BPS czeka jeszcze jedno zaległe spotkanie. We wtorek podopieczne Bogdana Serwińskiego udadzą się do Mielca na konfrontacje z tamtejszą Stalą.

Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna - Organika Budowlani Łódź 3:1 (22:25, 25:21, 25:19, 25:15)

Bank BPS Muszyna: Anna Witczak, Dorota Pykosz, Elżbieta Skowrońska, Agnieszka Bednarek-Kasza, Agnieszka Śrutowska, Izabela Żebrowska, Mariola Zenik (libero) oraz Sylwia Pycia, Aleksandra Jagieło, Marta Solipiwko, Izabela Bełcik

Budowlani: Karolina Kosek, Michaela Teixteira, Julia Szeluchina, Marta Pluta, Vanessa De Paula, Katarzyna Zaroślińska, Katarzyna Ciesielska (libero) oraz Anna Nowakowska, Katarzyna Jóźwicka, Katarzyna Bryda, Dominika Koczorowska, Sylwia Jasińska

MVP: Aleksandra Jagieło

Sędziowie: Henryk Darocha, Robert Dworak

Komentarze (0)