Jak co roku wielkie gwiazdy siatkówki plażowej pokażą się podczas tegorocznego turnieju Moc Polskich Warzyw Puchar Polski kobiet i mężczyzn w siatkówce plażowej Przysucha 2025, który odbędzie się w dniach 11-13 lipca. Na piasku będzie rywalizować w sumie ponad 80 par męskich i kobiecych. Partnerem wydarzenia jest Samorząd Województwa Mazowieckiego. Mecze odbywać się będą przy zalewie Topornia w Przysusze.
Eliminacje do turnieju głównego odbędą się w piątek, dzień później rozpocznie się główna część turnieju, wspierana przez Moc Polskich Warzyw. Wielki finał kobiet i panów przewidziano na niedzielę 13 lipca, oba mecze finałowe poprzedzi mecz gwiazd, który rozpocznie się o godzinie 15.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ewa Swoboda zaskoczyła. Tylko spójrz na te kreacje!
Z dziką kartą w turnieju głównym wystąpi duet Łukasz Kaczmarek - Michał Kubiak. Uwielbiani przez tłumy halowi wicemistrz olimpijski i dwukrotny mistrz świata dobrze wiedzą, jak wygląda gra na piasku. W swojej przeszłości rywalizowali – głównie w młodzieżowych turniejach – notując sukcesy. Z czasem zdecydowali się na karierę halową, ale teraz będą chcieli udowodnić, że piasek w żaden sposób nie jest im obcy i na nim też są w stanie prezentować wysoki poziom.
W niedzielę nie zabraknie tradycyjnego charytatywnego meczu gwiazd. W tym roku będą to m.in. Joanna Wołosz, Mateusz Bieniek, Norbert Huber, Łukasz Kaczmarek, Michał Kubiak, Grzegorz Fijałek, Kinga Wojtasik, Konrad Bukowiecki wielokrotny medalista mistrzostw Europy i świata w pchnięciu kulą, Natalia Bukowiecka - do niedawna Kaczmarek - mistrzyni olimpijska z Tokio w sztafecie mieszanej 4×400 m, wicemistrzyni olimpijska w sztafecie żeńskiej 4×400 m oraz brązowa medalistka igrzysk w Paryżu 2024 w biegu indywidualnym na 400 m.
Powrót na boisko Norberta Hubera z pewnością cieszy kibiców reprezentacji Polski, którzy czekają na jego występy w drużynie narodowej. Siatkarz z pewnością nie zagra w tegorocznej Lidze Narodów. Wcześniej bowiem z udziału w treningach wykluczyła go kontuzja oka. W ostatnich dniach zawodnik otrzymał jednak zielone światło od lekarzy. Środkowy ma jeszcze w planie zabieg konchoplastyki małżowin nosowych, która polega na ich zmniejszeniu, co ma pomóc w drożności oddechowej. Ten zabieg z powodu infekcji został przełożony. Prawdopodobnie więc opóźni się też powrót zawodnika do zajęć z kadrą przed tegorocznym mundialem.