Spotkanie Niemcy - USA było rywalizacją drużyn, których wyniki znacząco się różniły. W trzecim tygodniu Ligi Narodów nasi zachodni sąsiedzi przegrali dwa mecze, zaś Amerykanie wygrali.
Premierowa odsłona tej potyczki padła łupem podopiecznych Michała Winiarskiego (25:22). Jednak w dwóch kolejnych setach górą byli reprezentanci USA (25:22, 25:17), dzięki czemu zapewnili sobie punkt do tabeli.
ZOBACZ WIDEO: Pokazała sceny z ukochanym. Tak Sabalenka spędza wakacje
Niemcy byli jednak w stanie doprowadzić do tie-breaka i to w wielkim stylu, bo po wygranej 25:15. W decydującej partii natomiast triumfowali 15:12. Dzięki temu nasi zachodni sąsiedzi zachowali szansę na występ w ćwierćfinale.
Tymczasem wiadomo już, który zespół zajmie 1. miejsce w fazie zasadniczej Ligi Narodów. Jest nim bowiem Brazylia, która odniosła kolejny triumf i zdobyła komplet punktów do tabeli.
"Canarinhos" przystąpili do rywalizacji z Turcją w roli zdecydowanego faworyta. Już w premierowej odsłonie Brazylijczycy zwyciężyli 25:22, natomiast w drugim secie doszło do krótkiej gry na przewagi. Ostatecznie jednak Brazylia wygrała 26:24 i prowadziła już 2:0.
Reprezentacja Turcji była jednak w stanie postawić się rywalom. Otóż w trzecim secie to oni okazali się lepsi, zwyciężając 25:22. Jednak spotkanie przedłużyło się tylko o jedną dodatkową partię, w której "Canarinhos" triumfowali 25:22.
Turcja - Brazylia 1:3 (22:25, 24:26, 25:22, 22:25)
Niemcy - USA 3:2 (25:22, 22:25, 17:25, 25:15, 15:12)