Drużyna Joanny Wołosz wciąż niepokonana. Perfekcyjnie jednak nie było

Materiały prasowe / legavolleyfemminile.it / Na zdjęciu: Joanna Wołosz
Materiały prasowe / legavolleyfemminile.it / Na zdjęciu: Joanna Wołosz

Prosecco Doc A. Carraro Imoco Conegliano, w którym występuje Joanna Wołosz, ma na swoim koncie komplet zwycięstw we włoskiej Serie A kobiet. W ostatnim meczu zespół Polki pokonał Megabox Ond. Savio Vallefoglia 3:1.

Początek sezonu w wykonaniu Prosecco Doc A. Carraro Imoco Conegliano jest w miarę udany. Jednak sporą niespodzianką było to, że klub Joanny Wołosz nie zdobył Superpucharu Włoch po tym, jak przegrał z Numia Vero Volley Milano po tie-breaku.

Jeżeli chodzi o zmagania w Serie A kobiet, to siatkarki z Conegliano do tej pory wygrały komplet spotkań. Niespodziewanie jednak straciły już punkt, a do tego w trzech meczach z rzędu przegrały seta, co w poprzednim sezonie zdarzało się to bardzo rzadko.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wyjątkowy trening Polaka. Spotkał się z legendą sportu

W 8. kolejce zespół byłej reprezentantki Polski był zdecydowanym faworytem i powinien odnieść pewne zwycięstwo w trzech setach. Tymczasem w premierowej odsłonie Megabox Ond. Savio Vallefoglia sensacyjnie triumfowała 25:19.

To podrażniło podopieczne Daniele Santarelliego, które w kolejnej partii zdominowały rywalki, zwyciężając 25:14. W trzecim secie gospodynie również okazały się lepsze, ale zwyciężyły minimalnie - 25:23.

Ostatecznie mistrzynie Włoch zamknęły spotkanie w czterech partiach, zwyciężając w ostatniej 25:17. Wołosz przyczyniła się do zwycięstwa swojego zespołu, zdobywając dwa punkty.

Prosecco Doc A. Carraro Imoco Conegliano ma już za sobą 9 meczów w Serie A i do tej pory nie doznało porażki. Jednak zespół, w którym występuje polska rozgrywająca, przegrał już sześć setów. Dla porównania w całej fazie zasadniczej poprzedniego sezonu mistrzyniom Włoch urwano raptem siedem partii.

Serie A kobiet, 8. kolejka:

Prosecco Doc A. Carraro Imoco Conegliano - Megabox Ond. Savio Vallefoglia 3:1 (19:25, 25:14, 25:23, 25:17)

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści