Wygrać za trzy punkty - przed meczem Impel Gwardia Wrocław - Stal Mielec

W spotkaniu 14 kolejki PlusLigi Kobiet, dojdzie do pojedynku Impel Gwardii Wrocław ze Stalą Mielec. Spoglądając na tabelę wydaje się że faworytkami tego spotkania są siatkarki Impel Gwardii. Jednak zarówno Gwardia jak i Stal to dosyć chimeryczne drużyny i niejednokrotnie już w tym sezonie zaskakiwały sporymi wahaniami formy. Stawka meczu jest duża, więc emocji nie powinno zabraknąć.

Bardzo ciekawie zapowiada się sobotnia konfrontacja pomiędzy zespołami Impel Gwardii Wrocław, a Stali Mielec. Mecz ma bardzo duże znaczenie dla układu tabeli. Siatkarkom Impel Gwardii trzypunktowe zwycięstwo w zasadzie zapewni już udział w fazie play-off. Mielczanki są w dużo bardziej skomplikowanej sytuacji. Aktualnie znajdują się na dziewiątym miejscu w tabeli ze stratą jednego punktu do AZS-u Białystok.

Pierwotnie gospodyniami tego spotkania miały być siatkarki Stali Mielec. W pierwszej rundzie za porozumieniem obu klubów dokonano jednak zmiany gospodarza. Mielecką drużynę czeka teraz seria bardzo istotnych spotkań. Po wyjazdowym meczu we Wrocławiu, podopieczne Rafała Prusa udadzą się do Białegostoku, a następnie we własnej hali podejmą Gedanię Żukowo. Będą to kluczowe pojedynki dla Stali w walce o awans do fazy play-off. Mielczanki miały fatalny początek sezonu. Przegrały cztery pierwsze spotkania i dopiero w piątej kolejce odniosły swoje pierwsze zwycięstwo, pokonując właśnie Gwardię. Bardzo dobrze od początku sezonu spisuje się Sylwia Wojcieska, a ostatnio wysoką formę sygnalizuje Anita Kwiatkowska i wydaje się postawa tych zawodniczek będzie kluczem do sukcesu.

Impel Gwardia to aktualnie piąta drużyna w ligowej tabeli. Wrocławianki, do zajmującej czwartą lokatę Organiki Łódź tracą dwa punkty i jeśli poważnie myślą o czwartej pozycji to sobotni mecz ze Stalą powinny wygrać za 3 punkty. Dolnoślązaczki przystąpią do meczu podbudowane wygraną rywalizacją w 1/8 pucharu Challenge Cup. Po wyeliminowaniu szwajcarskiego Kanti Schaffhausen, gwardzistki awansowały do ćwierćfinału tych rozgrywek, co jest ogromnym sukcesem tego młodego zespołu. Największym problemem Impel Gwardii, jest brak Katarzyny Mroczkowskiej, przez większą część sezonu to właśnie na tej zawodniczce opierała się gra wrocławskiego zespołu. Teraz, gdy Mroczkowska nie może grać, sytuacja zmusiła trenera Rafała Błaszczyka do przećwiczenia z zespołem nowych zagrywek. Jak na razie, grając bez swojej liderki, gwardzistki wygrały wszystkie swoje spotkania, jednak trzeba przyznać że rywalki nie były zbyt wymagające.

Spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie i powinno dostarczyć kibicom wiele emocji. Zasadnicza faza rozgrywek wkracza w decydujący etap. Gra toczy się o coraz większą stawkę i należy się spodziewać że drużyny z coraz większą determinacją będą walczyły o ligowe punkty.

Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę (06.02.) we wrocławskiej hali Orbita o godz.18:00

Komentarze (0)