Podopieczni Roberto Santilliego zdobyli bardzo ważne punkty w wyjazdowym pojedynku z Pamapolem Siatkarz Wieluń. Wygrali 3:1, chociaż pierwsza odsłona należała do miejscowych (25:21). - Ta wygrana była nam potrzebna jak powietrze. Każde zwycięstwo buduje atmosferę w zespole i pozytywnie nastraja przed kolejnymi pojedynkami. Chcemy zająć jak najwyższą lokatę przed play-offami, aby skutecznie walczyć o medale - przekonywał środkowy Jastrzębskiego Węgla, Adam Nowik.
Z którą drużyną nie chciałby się spotkać w batalii o medale Adam Nowik? - Przede wszystkim dobrze byłoby po awansie do półfinału, wierzę, że do niego awansujemy, uniknąć Bełchatowa i Rzeszowa. To chyba najmocniejsi nasi rywale, co nie znaczy, że nie można ich pokonać - uważa środkowy.
- Zdobycie Pucharu Polski to już historia. Teraz musimy pokazać w lidze lwi pazur. Ważne, abyśmy czuli swoją wartość i nikogo się nie bali. Pracujemy nad każdym elementem gry podczas treningów. Udoskonalamy wszystko, co tylko możliwe. Mamy wreszcie czas, aby złapać oddech i walczyć w kolejnych spotkaniach o zwycięstwa - wyznaje Nowik.