Najciekawsze w całym spotkaniu będzie to, że w roli gospodyń Gedania wystąpi w... Muszynie. Jest to spowodowane korzystnym układem gier dla obu ekip. W sobotę żukowianki rywalizowały o ligowe punkty w Mielcu, natomiast Bank BPS na własnym parkiecie podejmował Akademiczki z Białegostoku. - Tak się złożyło, że zespół z Żukowa rozgrywa mecz w Mielcu. Dla obu stron korzystnym rozwiązaniem jest więc zagranie meczu w Muszynie, co bardzo szybko uzgodniliśmy z kierownictwem Gedanii - wyjaśnił szkoleniowiec Banku BPS Muszynianki Fakro, Bogdan Serwiński.
Faworytkami niedzielnej konfrontacji będą niewątpliwie będą siatkarki z Muszyny, które zapewniły sobie już co najmniej drugą pozycję w ligowej tabeli i mają jeszcze szanse wskoczyć na pierwszą pozycję, jeśli poważniejszą wpadkę zaliczy Aluprof Bielsko-Biała. Jednak patrząc na przeciwników bielszczanek trudno tak twierdzić.
Z kolei Gedania to czerwona latarnia PlusLigi Kobiet. Jak do tej pory nie zdobyła żadnego punktu i nic nie wskazuje na to, że ta sytuacja może się zmienić, bowiem poza pojedynkiem z Bankiem BPS Muszynianką siatkarki Pawła Kramka czeka jeszcze wizyta na boisku lidera tabeli. Jedynymi pozytywami w ciężkiej sytuacji drużyny z Pomorza jest fakt, że udało się wywalczyć chociaż trzy partie w szesnastu dotychczas rozegranych spotkaniach.
Oba zespoły zagrają drugie spotkanie w ciągu dwóch dni. Lepsze wspomnienia mają Mineralne, które wygrały 3:1, a w takim samym stosunku gorsze od Stali Mielec okazały się żukowianki. W tym przypadku zmęczenie nie powinno być atutem żadnej z ekip. Spotkanie rozpocznie się w niedzielę o godz. 17.00 w hali w Muszynie przy ul. Rynek 13. Już teraz zapraszamy na relację live z tego spotkania, którą przeprowadzi portal SportoweFakty.pl.
Przewidywane składy:
Gedania: Sachmacińska, Kurnikowska, Szymańska, Plebanek, Jeromin, Łozowska, Siwka (libero)
Bank BPS: Śrutowska, Żebrowska, Pykosz, Pycia, Witczak, Skowrońska, Zenik (libero)