Wiesław Popik: Teraz będzie inny mecz

Choć przed nami już tylko jedna kolejka zmagań w rundzie zasadniczej PlusLigi Kobiet, to wciąż wiele rzeczy jest nierozstrzygniętych. Cztery zespoły bronią się przed grą w barażach, a ekipy Organiki Budowlani Łódź i ENION Energia MKS Dąbrowa Górnicza walczą o trzecie miejsce w tabeli.

Drużynom z Łodzi i Dąbrowy Górniczej nie wyszły ostatnie starcia w lidze. Obie gładko przegrały swoje mecze 0:3. Trener Budowlanych - Wiesław Popik zapewnia, że jego siatkarki wiedzą, jakie błędy popełniły w spotkaniu ze Stalą Mielec. - Wciąż jestem pytany o nieudany mecz w Mielcu, a ja mam nadzieję, że moje zawodniczki nie będą już go rozpamiętywać. Przeanalizowaliśmy tamto spotkanie i teraz chcemy wrócić do naszej wcześniejszej dyspozycji - stwierdził na łamach Dziennika Łódzkiego.

Sobotni pojedynek z ENION Energia MKS Dąbrowa Górnicza może sprawić, że to Organika będzie cieszyć się z trzeciego miejsca po rundzie zasadniczej. W klubie z Łodzi zdają sobie sprawę z tego, że nie będzie to łatwe starcie. - Pierwsze spotkanie w Dąbrowie wygraliśmy gładko, z dużą różnicą punktów w każdym secie. Teraz będzie inny mecz. Mamy świadomość, że rywalki chcą się zrewanżować za porażkę i aby wygrać musimy im przeciwstawić wszystkie nasze atuty - dodał Popik w wypowiedzi dla Dziennika Łódzkiego.

Komentarze (0)