Anastasi ma pomysł na odbudowę reprezentacji

Po latach niepowodzeń w reprezentacyjnej siatkówce trener kadry Włoch Andrea Anastasi wpadł na nowy pomysł odbudowy reprezentacji. Będzie to powrót do "starej gwardii".

W tym artykule dowiesz się o:

Powołana niedawno przez Andreę Anastasiego kadra Włochów na rozgrywki Ligi Światowej przyniosła kilka niespodzianek. Do składu reprezentacji powróciło kilku doświadczonych graczy, którzy z różnych przyczyn ostatnio w narodowej drużynie nie grali, jest też kilka zupełnie nowych nazwisk. Wszystko po to, aby stworzyć optymalne zestawienie zawodników, którzy w krótkim czasie przygotują się do walki o najwyższe cele na świecie.

Trener Anastasi powołując weteranów Luigiego Mastrangelo oraz Allesandro Feiego wyraźnie zaznaczył, że na tych dwóch siatkarzach opierać się będzie ciężar gry jego zespołu. - W składzie znajduje się dwóch bardzo ważnych zawodników Mastrangelo i Fei. Chcemy w tym roku odegrać znaczącą rolę w międzynarodowych rozgrywkach więc musimy stworzyć mieszankę graczy młodych oraz bardzo doświadczonych. Wierzę, że Mastrangelo i Fei wywiążą się ze swych ról znakomicie - powiedział tuż po podaniu nazwisk kadrowiczów trener Włochów.

Do grona wcześniej wymienionych siatkarzy dołączą za pewne Matej Cernic oraz Valerio Vermiglio, których doświadczenie jest niemniejsze niż dwójki Fei i Mastrangelo. Dodając do tego Alberto Cisollę, który na czas Ligi Światowej otrzymał od trenera wolne, można stworzyć team o wysokim potencjale.

Grono siatkarskich weteranów Anastasi uzupełni najprawdopodobniej kilkoma bardzo młodymi siatkarzami. Niewykluczone, że w składach na najważniejsze mecze sezonu mogą znaleźć się takie nazwiska jak Michele Baranowicz, Simone Parodi czy Ivan Zaytsev.

Komentarze (0)