Działacze bielskiego BBTS już miesiąc temu podjęli pierwszą decyzję personalną. Kontrakt z klubem skończył się Jarosławowi Lechowi. Nie został on przedłużony. Natomiast tuż po skończonych rozgrywkach podjęto decyzję o przedłużeniu umowy na kolejny sezon z Przemysławem Michalczykiem, aktualnym trenerem BBTS.
- Będą zmiany przed kolejnym sezonem - zapowiadał prezes klubu BBTS. Słowa Piotra Pluszyńskiego szybko zamieniły się w czyn.
Działacze zrezygnowali z usług kilku zawodników, już jednak prowadzone są rozmowy z siatkarzami mającymi wypełnić powstałe luki - na razie jednak nie mówi się nazwiskach.
- Zakładamy, że podpisywanie kontraktów potrwa najbliższe 2-3 tygodnie - zapowiada dyrektor sportowy BBTS, Bogdan Lindert.