Wyrwane zwycięstwo dąbrowianek - relacja ze spotkania MKS Dąbrowa Górnicza - Organika Budowlani Łódź

Pomimo większego zmęczenia lepiej mecz rozpoczęły dąbrowianki, które wygrały dwa pierwsze sety. Jednak na w tym momencie skończyła się ich dobra gra, a ich przeciwniczki doprowadziły do tie-break'a. Piąta partia jest zawsze loterią, jednak w tym przypadku pewnie do zwycięstwa zmierzały gospodynie. Tym samym wyrwały zwycięstwo rozpędzonym łodziankom.

Olga Krzysztofik
Olga Krzysztofik

Spotkanie rozpoczęło się od dominacji łodzianek, które przy zagrywce Marty Pluty wyszły na prowadzenie (0:4). W miarę upływu czasu gra gospodyń nie wyglądała dobrze, przewaga wzrosła bowiem do sześciu punktów (3:9). W MKS-ie nie funkcjonował dobrze żaden element oprócz bloku, którym dąbrowianki broniły korzystnego dla siebie wyniku (8:12). Fantastyczna obrona przyjezdnych powodowała, ze gospodynie nie mogły skończyć akcji rozegranych nawet na pojedynczym bloku. Jednak seria bloków przy zagrywce Eweliny Sieczki pozwoliła im na odzyskanie wiary w wygranie tej partii (17:18). Kontra Joanny Staniuchy-Szczurek doprowadziła do remisu (19:19). Natomiast proste błędy własne Budowlanych dały prowadzenie gospodyniom (19:20, 24:20). Premierowa odsłona spotkania zakończyła się wynikiem 25:21.

W wyjściowym składzie w drugim secie pojawiły się Madalena Sadowska oraz Magdalena Śliwa. Początek należał zdecydowanie do gospodyń, które wypracowały sobie cztery "oczka" przewagi (6:2). W ekipie Organiki spadła skuteczność ataku, a wzrosła w zespole MKS-u (8:4, 15:4). Trener Wiesław Popik zmienił pół składu na boisku, jednak punktową serię przerwała dopiero zepsuta zagrywka Sieczki (15:5). Łodziankom nie wychodził żaden element siatkarskiego rzemiosła, natomiast dąbrowianki grały bardzo dobrze (21:7, 23:9). Tę partię pewnie wygrały gospodynie, a ostatni punkt zdobyła Śliwa, która zaatakowała z drugiej piłki (25:10).

W ekipie Budowlanych w wyjściowym składzie nastąpiły zmiany, pojawiły się Katarzyna Bryda oraz Karolina Kosek. Od początku inicjatywę punktową miały gospodynie (3:1). Jednak widać było poprawę gry łodzianek, były one bowiem w stanie prowadzić wyrównaną walkę ze swoimi przeciwniczkami (8:6). Trudna zagrywka Julii Szeluchiny pozwoliła im wyjść na prowadzenie (8:10). Błędy własne dąbrowianek coraz bardziej ułatwiały przyjezdnym zadanie wygrania tej partii (10:15). Przy serwisie Luany De Pauli zawodniczki MKS-u popełniały proste błędy, co praktycznie przesądziło o losach seta (11:16, 11:22). Przyjezdne zwyciężyły do 15.

Początek czwartej partii to zacięte wymiany (3:3). Zespół Budowlanych uzyskał przewagę po asie serwisowym Brydy, natomiast trudna zagrywka Kosek powiększyła ją (5:6, 6:10). Podwójny blok na Micheli Teixierze przywrócił dąbrowiankom nadzieję na zakończenie meczu w czterech setach (9:11). Natomiast atak w taśmę Szeluchiny doprowadził do remisu (12:12). Jednak już na drugiej przerwie technicznej łodzianki miały dwa punkty przewagi (14:16). Przy zagrywce Katarzyny Gajgał gospodynie zniwelowały straty (18:19), ale ich błędy własne zadecydowały o łatwym zwycięstwie łodzianek (20:25).

Po dwóch wygranych partiach na fali były siatkarki Organiki, co udowodniły w swoich zagraniach (0:2). Jednak ich błędy dały prowadzenie dąbrowiankom (5:3). Chwilę później asowa zagrywka Kosek doprowadziła do remisu (5:5). Na zmianie połów inicjatywę punktową miały gospodynie (8:6). Dwa "oczka" różnicy utrzymywały się cały czas, ale wystarczały one MKS-owi do zwycięstwa. Ostatecznie tie-break zakończył się zwycięstwem podopiecznych Waldemara Kawki (15:10).

ENION Energia MKS Dąbrowa Górnicza – Organika Budowlani Łódź 3:2 (25:21, 25:10, 15:25, 20:25, 15:10)

Składy:

MKS: Marta Haładyn, Agata Karczmarzewska-Pura, Aleksandra Liniarska, Katrzyna Gajgał, Joanna Staniucha-Szczurek, Ewelina Sieczka, Krystyna Strasz (libero) oraz Magdalena Śliwa, Magdalena Sadowska, Katarzyna Walawender, Marzena Wilczyńska

Organika: Marta Pluta, Katarzyna Zaroślińska, Luana De Paula, Julia Szeluchina, Michela Teixeira, Małgorzata Niemczyk, Katrzyna Ciesielska (libero) oraz Katarzyna Bryda, Anna Nowakowska, Dominika Koczorowska, Karolina Kosek, Sylwia Jasińska

MVP: Magdalena Sadowska (MKS Dąbrowa Górnicza)

Sędziowali: Janusz Soból (pierwszy) oraz Sylwester Strzylak (drugi)

Widzów: 1200

Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 1:0 dla MKS-u Dąbrowa Górnicza

Następne spotkanie zostanie rozegrane w niedzielę o godzinie 17. Zapraszamy na relację LIVE, którą przeprowadzi portal SportoweFakty.pl.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×