Paweł Zatorski przez ostatnie dwa sezony występował w ramach wypożyczenia w drużynie Domexu Tytan AZS Częstochowa. Umowa wypożyczenia wygasła wraz z końcem minionego sezonu, dlatego też pojawiły się spekulacje, że siatkarz trafi do pierwszego składu PGE Skry Bełchatów, swojego macierzystego klubu, w miejsce Piotra Gacka. Sam siatkarz w rozmowie z portalem reprezentacja.net studzi emocje.
- Zawodnikiem Skry jestem od początku mojej kariery. To jest mój klub macierzysty i moja karta przebywa wciąż właśnie tam. Umowy na następny sezon nie podpisałem żadnej i w żadnym klubie, więc czekam po prostu na decyzje działaczy Skry - wyjaśnia zawodnik.