Nie da się ukryć, iż Lube Banca Macerata, były już klub Sebastiana Świderskiego, miał w swojej historii dużo bardziej pomyślne sezony. Ekipa dowodzona przez Ferdinando de Giorgiego w półfinale odpadła z walki o Scudetto, zaś w Lidze Mistrzów musiała stosunkowo szybko uznać wyższość słoweńskiego ACH Volley Bled.
Władze klubu zdecydowały się więc na zmianę na stanowisku szkoleniowca teamu. Został nim powracający do gry w Maceracie Mauro Berruto. Ostatnie dwa lata selekcjoner reprezentacji Suomi prowadził ekipę Acqua Paradiso Monza, lecz w sezonie 2004/05 pracował w zespole Lube.
Sam zainteresowany nie krył swojego zadowolenia z możliwości objęcia posady trenera utytułowanego klubu. - Pierwszą rzeczą, jaka przychodzi mi na myśl, jest to, że czuję się bardzo szczęśliwy. To wielkie wyzwanie. Lube jest jednym z trzech najlepszych
klubów na świecie, zaś jego prowadzenie stanowi marzenie każdego trenera - stwierdził we włoskich mediach okrzyknięty najlepszym trenerem Finlandii Berruto.