Wydawać się mogło, że siatkówka w Kaliszu umarła już na dobre, ale powoli zaczyna się odradzać. Pomóc mają w tym doświadczone zawodniczki. Jako pierwsza do Calisii dołączyła Olga Owczynnikowa, która święciła triumfy z tą drużyną podczas występów w ekstraklasie. - Miałam propozycję przedłużenia kontraktu w Gwardii, ale chciałam wreszcie na stałe zamieszkać z rodziną - zdradziła powody podpisania umowy.
Sprowadzenie Owczynnikowej jest dopiero początkiem wzmocnień. W piątkowym treningu Calisii uczestniczyły Marta Kuehn-Jarek i Angelika Bulbak. Na występy Kuehn-Jarek w kaliskiej drużynie nie ma najmniejszych szans, ale są prowadzone rozmowy z libero reprezentacji juniorek. - Bardzo mocno naciskam prezesów, żeby Angelika u nas grała - powiedział trener Jakub Stankiewicz. Według portalu wielkopolskisport.pl do zespołu może dołączyć również Edyta Kucharska.
- Na razie, oprócz kontraktu z Olgą, nie podpisaliśmy żadnej umowy. Chcemy jednak sprowadzić cztery zawodniczki z pierwszej ligi i ekstraklasy. Więcej w tej sprawie będzie można powiedzieć po zbliżającym się długim weekendzie - stwierdził nowy właściciel klubu Robert Radomski.