Na zwołanej w środę konferencji prasowej trener Lokomotiwu, Giennadij Szypulin, ogłosił pierwsze decyzje kadrowe na nowy sezon. Jedną z nich jest rozstanie z polskim środkowym Łukaszem Kadziewiczem. Jego miejsce zajmie Argentyńczyk Alejandro Spajić, który zresztą w przeszłości już reprezentował barwy klubu z Biełgorodu.
Kolejnym powrotem do zespołu Szypulina będzie przybycie rosyjskiego przyjmującego, Aleksandra Kosariewa, który w nowym sezonie zamieni Fakieł Nowy Urengoj na klub ze swojego rodzinnego miasta.
W Lokomotiwie pojawi się też nowy rozgrywający. Będzie to Włoch Giacomo Sintini, reprezentujący dotąd m. in. barwy takich klubów jak Lube Banca Macerata czy RPA-Luigibacchi.it Perugia, gdzie przez dwa sezony grał wspólnie z Sebastianem Świderskim.
Łukasz Kadziewicz nie wybrał jeszcze klubu. Nie jest tajemnicą, że zastanawia się nad powrotem do Polski. W tym kontekście pojawiają się spekulacje o jego ewentualnym związaniu się z Asseco Resovią Rzeszów. Kilka dni temu wiceprezes rzeszowskiego klubu, Marek Karbarz pytany o ewentualne pozyskanie Kadziewicza dyplomatycznie odpowiadał: Nie potwierdzam, nie zaprzeczam, zasłaniając się tym, że klub koncentruje się na pozyskaniu przyjmującego. Skoro cel ten został już zrealizowany (Resovię zasilił Matej Cernić), nic nie stoi na przeszkodzie, by Resovia podjęła rozmowy z Kadziewiczem. Menadżer siatkarza, Andrzej Grzyb nie ukrywał, że jego podopieczny jest zainteresowany grą w drużynie ze stolicy Podkarpacia. Pozostaje tylko pytanie, czy Resovia jest zainteresowana pozyskaniem Kadziewicza.