Swoją siatkarską karierę Guillaume Samica rozpoczął we francuskim Saint-Quentin. W tym klubie zawodnik grał jedynie przez rok, by później przenieść się na półwysep Apeniński do zespołu Marmi Lanza Verona. Ostatni sezon zawodnik spędził w Sparklingu Milano. Jego klubowym kolegą był więc środkowy reprezentacji Polski - Łukasz Kadziewicz, który również podjął decyzję o opuszczeniu Mediolanu.
O przenosinach francuskiego przyjmującego do Polski mówiło się już dawno. Samica szukał jednak klubu, w którym grac mogłaby również jego dziewczyna - Marina Miletic. - Mamy już dość uciążliwych podróży po kilkanaście godzin samochodem, żeby pobyć razem kilka chwil. Chcemy więc znaleźć miejsce, gdzie jest dobry klub męski i żeński, żeby być blisko siebie. Pod tym kontem będziemy planować kolejny rok – mówi Guillaume Samica.