W meczu z zespołem narodowym Argentyny na parkiecie zobaczyliśmy Michała Winiarskiego. Przyjmujący PGE Skry Bełchatów powrócił do gry po kontuzji i był bardzo zadowolony z wygranej z Argentyną. - Trenuję już normalnie, z kolanem jest coraz lepiej, więc oby tylko nie zapeszyć i do przodu. Najważniejsze, że wygraliśmy, humory całej ekipie się poprawią, a nie ma to jak lepsze samopoczucie. Warunki w San Juan mamy bardzo dobre, co nas nawet mocno zdziwiło, bo z tym w Argentynie bywało raczej kiepsko, także nie mamy na co narzekać, tylko grać - powiedział na łamach serwisu plusliga.pl.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)