Pomysłodawcą powrotu do Rzeszowa Ihosvany Hernandeza jest prezes Adam Góral. Jeśli Kubańczyk pomyślnie przejdzie środowe testy medyczne, to być może w nadchodzącym sezonie ponownie oglądalibyśmy go na parkietach polskiej ligi.
- Znam swoją wartość. Jestem doświadczonym zawodnikiem i nie muszę już tyle trenować, co wcześniej. Realia PlusLigi nie są mi obce i wiem, że podołam oczekiwaniom, bo fizycznie czuję się bardzo dobrze - mówi 38-letni siatkarz.
Hernandez miniony sezon spędził w Tomisie Constanca, z którym zdobył wicemistrzostwo Rumunii i Puchar kraju.
Z pewnością rzeszowscy kibice ucieszyliby się z powrotu tego sympatycznego zawodnika, gdyż grając w Resovii prezentował naprawdę niezły poziom.
