Poniedziałkowa kolonoskopia wykonana u siatkarza potwierdziła stany zapalne jelita grubego i odbytu. Są to jedne z objawów choroby Leśniowskiego-Crohna, która powoduje spadek wagi i pustoszy organizm. Za kilka dni znane będą wyniki biopsji, która odpowie na pytanie, czy układ pokarmowy Marlona nie został zaatakowany przez nowotwór.
- W tej chwili nie jestem sprawny nawet w 60 proc. Kolejne testy zostawiają mi bardzo cichą nadzieję na powrót. Dostałem od przyjaciół wiele energii, dowodów sympatii, miłości. Czuję się dzięki temu lepiej. Na całe szczęście psychicznie jestem w doskonałej formie - powiedział siatkarz reporterowi brazylijskiej telewizji, a jego wypowiedź cytowała Gazeta Wyborcza.
Marlon był podstawowym rozgrywającym reprezentacji Brazylii w sparingach przed MŚ, w tym w meczach z Polakami.