Kolejna niespodzianka w Warszawie (wynik)

bedzie miala 1 miejsce no pisac resovia to dno nie umieja grac no pisac pisac czekam hehe ASSECO najlepsi i tak juz zostanie

to sobie w rodzinie konuchu poszukaj; zapewne znajdziesz wielu.

drużyną jest się na dobre i złe, a to dopiero druga kolejka.

początku do końca i tylko przez głupotę przegrała z Resovią. Na miejscu Górala już bym dawno wysłał LT na plaże Chorwacji.

skutkuje brakiem zgrania. Potrzeba czasu, aby ten mechanizm zaczął funkcjonować należycie. Przed nami długi i ciężki sezon, a mecze decydujące o pozycji Resovii dopiero przed nami. Spokojnie ludzie, nie wyżywajcie się na trenerze i zawodnikach. To są fachowcy i wiedzą co robią. Zresztą w W-wie poległo Jastrzębie i to w stylu o wiele gorszym, a prawdziwa gra zacznie się dopiero w fazie play-off. Do tego czasu proponuję zachować spokój i umiar w komentarzach. No chyba, że piszą je same egzaltowane małolaty.

Akhremem, Miką, Kosokiem i Grzybem. W zeszłym sezonie grali nieźle lub bardzo dobrze, rok wpływu Travicy i nie ma kto zaatakować ani odebrać piłki czy zablokować jakiś atak. Ale to nie problem, przecież można zrobić zmiany. Ojej, nie można. Travica zarekomendował takich zawodników, że z powodu limitu obcokrajowców nie ma żadnego pola manewru bo chcąc zrobić jedną zmianę trzeba przemodelować całkiem szóstkę. Ale za to mamy bajecznie opłacana ławkę rezerwowych. Ale to nie szkodzi, przecież nasz trener obmyśli taktykę, która nie może nie zadziałać. Dokładniej mówiąc jedną taktykę "wszystko do Grozera". Musiał chyba od kilku miesięcy tą taktykę obmyślać bo na jakąkolwiek inną brakło czasu i innych opcji w grze nie mamy. No ale co się dziwić, przecież to norma, że zawodnik w każdym meczu dostaje do atakowanie 130 piłek, jak Warszawa mogła się połapać w takim sprytnym planie i w ciemno stawiać blok? Niesamowite, że to przejrzeli. Jak sobie patrzę to jak dotąd wymęczyliśmy zwycięstwo z przeciętnym Wieluniem (z całym szacunkiem, trudno porównywać składy Wielunia i Resovii)i polegliśmy z drużyną, która ledwo się utrzymała i wzmocniła głownie graczami, których spuściła z ligi (czterech z Jadaru). Brawo. Aż się boję co zrobi z nami Skra czy ZAKSA, prawdopodobnie zmiotą nas z boiska (może się okazać, że od samego początku nie będą zaskoczeni, ze wszystkie piłki idą do Grozera). Ale nie ma się co martwić. Ljubo powie: spokojnie, zgrywamy się, ale od następnego meczu to już miazga i pokażemy to co mamy pokazać. To samo co mówi od dwóch sezonów. Chcemy w Rzeszowie mistrzostwa, wzmocnijmy zespól pozbywając się Travicy. Ljubo GO HOME.

do bilu,cytujac cie " natomiast ja po dwóch kolejkach wstydzę się że jestem kibicem Resovii". Piszac to chlopie swiete slowa,gratuluje ci, ze w koncu zrozumiales pewne wazne rzeczy...w Rzeszowie tylko ZKS STAL RZESZÓW!

widziałem; Baranowicz to może pełnić role ale rezerwowego bo jest kompletnie czytelny; z góry można było założyć do kogo zagra a Mike jak zobacze w składzie na Skre to wychodze z sali!!! Niewiem co w tym gościu tyle ludzi widzi on kompletnie się nie nadaje do gry w pierwszej szóstce; zbija jak baba (zagrywka dno, blok dno, przyjęcie dno) Mój typ na sobote Asseco Frajerzy Rzeszów - Skra 0-3

mecz, napewno się niewygra.