- Wszyscy siatkarze są zdrowi i to powód do zadowolenia. Jedziemy najmocniejszą dwunastką w dobrych nastrojach - mówi przed wyjazdem szkoleniowiec świdniczan. Optymizm jest w szeregach Avii szczególnie pożądany, bowiem ich dorobek punktowy humoru z pewnością poprawić nie może. Po czterech meczach, w ubiegłej kolejce Avia pauzowała, świdnicka drużyna ma trzy punkty.
Bliscy ugrania kolejnego oczka podopieczni Krzysztofa Lemieszka byli w III kolejce. Kiedy przegrali na własnym parkiecie z Treflem Gdańsk 1:3. - Zasłużyliśmy w nim na punkt. Doprowadzenie do tie-breaka na pewno wzmocniłoby nas psychicznie. Niestety przegraliśmy 1:3 i nie zdobyliśmy punktów - skomentował Lemieszek.