Nie zlekceważyć rywala - przed meczem Asseco Resovia Rzeszów - Fart Kielce

Asseco Resovia Rzeszów być może zaliczy w sobotni wieczór trzecie zwycięstwo z rzędu. Fart Kielce może w razie zwycięstwa przedłużyć dobrą passę po zwycięstwie z Indykpolem AZS UMW Olsztyn. Każde rozwiązanie jest możliwe. Początek meczu o godzinie 18.

Patryk Jucha
Patryk Jucha

Fart Kielce notuje nad podziw dobry początek sezonu. Zajmuje nieoczekiwanie piąte miejsce w tabeli i powoli staje się czarnym koniem rozgrywek. Poza pierwszym meczem, w którym boleśnie przekonali się o sile Skry Bełchatów, prezentowali się dobrze - dobre przyjęcie, wielka ambicja i serce do gry. W związku z tym, że na Farcie nie ciąży wielka presja wyniku - zawodnicy grają bardzo swobodnie co pomaga w osiąganiu dobrych wyników. Duża w tym zasługa doświadczonych Macieja Dobrowolskiego i Roberta Szczerbaniuka. W wywiadzie dla portalu plusliga.pl popularny "Benek" powiedział: - Zawsze trzeba wychodzić z przeświadczeniem, że trzeba dać z siebie maksa, a co będzie... Taki jest sport, raz się wygrywa, innym razem trzeba przełknąć gorycz porażki. Eliminujemy błędy, to jest kwestia zgrania, większej ilości wspólnych treningów. Nie chcemy, aby siatkówka do Kielc zawitała tylko na jeden sezon, zrobimy wszystko, aby została na dłużej.

Fart Kielce to jednak nie tylko doświadczeni Polacy. Przedstawiciele województwa świętokrzyskiego mają w swoich szeregach byłego reprezentanta Francji Xaviera Kapfera, który należy do najjaśniejszych punktów nie tylko kieleckiej drużyny, ale i całej ligi. Dobrze zapowiada się również młody Sławomir Jungiewicz - zdobywca 17 punktów w meczu z Indykpolem AZS UMW Olsztyn. Szczerbaniuk w rozmowie dla portalu plusliga.pl również odniósł się do jego osoby: - Bardzo dobrze zapowiada się młody Sławek Jungiewicz – trochę przypomina mi wczesnego Mariusza Wlazłego. Młody chłopak, potrzebuje ogrania.

Asseco Resovia z kolei jeśli zwycięży w sobotnim meczu zaliczy serię trzech zwycięstw z rzędu. Jako, że trener Travica posiada gwiazdy w swojej talii, pewne jest to, że nikt w Rzeszowie Kielczan nie zlekceważy. W wywiadzie dla plusliga.pl potwierdza to Aleh Akhrem - jeden z najlepszych obcokrajowców w polskiej lidze: Trzeba zachować spokój i zimną głowę nawet jakby się coś nie układało. Pod żadnym pozorem nie możemy lekceważyć zespołu z Kielc.

Gyorgy Grozer, który w Jastrzębiu - w wygranym po męczarniach spotkaniu uzyskał nagrodę MVP będzie chciał na pewno udowodnić, że mu się ona należała. Wiele osób poddaje owo wydarzenie pod wątpliwość.
Możemy być pewni jednego, że emocji w sobotni wieczór w Rzeszowie nie zabraknie. Asseco Resovia przystępuje do tego meczu jako faworyt, natomiast ambicja Farta Kielce może napsuć sporo krwi w drużynie gospodarzy. Czy tak się stanie? Odpowiedzi już w sobotni wieczór od godziny 18 w Rzeszowskiej hali Podpromie.

Przypuszczalne składy drużyn na sobotnie spotkanie:

Asseco Resovia Rzeszów Baranowicz, Akhrem, Mika, Millar, Kosok, Grozer oraz Ignaczak (L)

Fart Kielce Dobrowolski, Łuka, Kapfer, Zniszczoł, Szczerbaniuk, Jungiewicz oraz Swaczyna (L)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×