LM: Najtrudniejszy jest początek - przed spotkaniem Bank BPS Fakro Muszyna - Zariecze Odincowo

Mateusz Minda 24 Listopada 2010, 22:13

Muszyńska rewolucja 2010

Nowe stroje, nowa strona internetowa klubu, ale przede wszystkim nowe siatkarki Banku BPS Fakro Muszynianki Muszyna. W ekipie znad Popradu wiele zmian, jednak najbardziej istotne są zmiany personalne przed nadchodzącym sezonem. Po zaledwie srebrnym medalu drużynę opuściło aż osiem siatkarek w tym m.in. Izabela Bełcik, Joanna Mirek czy Dorota Pykosz. W ich miejsce pozyskano reprezentantki Polski: Milenę Sadurek, Joannę Kaczor, Katarzynę Gajgał oraz siatkarki z Holandii - Caroline Wensink i Debby Stam-Pilon. Jednak trenerowi Bogdanowi Serwińskiemu nie dane było się w pełni przygotować z nowym zespołem, wszystko za sprawą obowiązków reprezentacyjnych zawodniczek, dopiero w sobotę szkoleniowiec miał do dyspozycji wszystkie siatkarki. - Niestety, nasze przygotowania uzależnione były od sezonu reprezentacyjnego. Dodatkowo CEV nie dał komfortu klubom, które ze względu na mistrzostwa świata, musiały radzić sobie w okrojonych składach. I tak po niespełna tygodniu wspólnych treningów przyjdzie nam rozegrać już pierwszy mecz Ligi Mistrzyń - powiedział PAP Serwiński.

Bogdan Serwiński narzeka na brak przygotowań, choć prawdopodobnie to nie będzie miało wielkiego znaczenia w pierwszym spotkaniu z Zarieczem Odincowo, bowiem reprezentantki Polski wciąż zachowały formę wypracowaną podczas zgrupowania reprezentacyjnego, wymówką nie powinien być również brak zgrania, gdyż podstawowy skład Muszyny, to w dużej mierze podstawowy skład reprezentacji Polski. W ramach przygotowań Mineralnych udało się rozegrać dwa mecze sparingowe ze Stalą Mielec, oba wicemistrzynie Polski wygrały 3:1 i 5:0.

Mistrzynie słabsze, ale nadal groźne

O miłą niespodzianką dla swoich fanów w ubiegłym sezonie pokusiły się siatkarki Zariecza Odincowa, które wywalczyły złote medale mistrzostw Rosji, zostawiając w pokonanym polu Dynamo Moskwa. Jednak zawodniczki, które stanowiły o sile mistrza Rosji postanowiły odejść z klubu. W Odincowie nie zobaczymy już aktualnych mistrzyń Świata, Tatiany Koszelewej oraz Swietłany Kriuczkowej. Nie ma również brazylijskiej przyjmującej Pauli Pequeno. Skład zwyciężczyń Superligi jest słabszy niż w zeszłym roku, a ciężar zdobywania punktów spoczywać będzie na Małgorzacie Kożuch. Trzeci sezon w barwach Zariecza spędzi już Walewska Moreira de Oliveira. W drużynie Wadima Pankowa nie brakuje młodych, zdolnych siatkarek rosyjskich, które debiutowały już w narodowych barwach jak Marija Żadan, Ksenia Naumowa, czy Anna Makarowa.

Zariecze kocha Polskę!

Ostatnimi czasy Zariecze Odincowo bardzo często odwiedza Polskę w ramach rozgrywek siatkarskiej Ligi Mistrzyń. Dwa sezony temu w fazie grupowej LM zawodniczki z Odincowa grały z drużyną Farmutilu Piła, najpierw wygrały 3:1 w Pile, aby potem sensacyjnie przegrać u siebie 0:3 i z trudem wychodząc z grupy z trzeciego miejsca, co jak na zespół który miał w składzie chociażby Ljubow Sokołową było sporym rozczarowaniem. Natomiast trzy sezony temu Zariecze w Lidze Mistrzyń grało aż z dwoma polskimi klubami, najpierw w fazie grupowej dwukrotnie pokonało Winiary Kalisza, potem w pierwszej fazie play-off wygrały dwa spotkania z drużyną Piły, rozpoczynając marsz do wielkiego finału Ligi Mistrzyń, ulegając w walce o złoto Desparowi Perugia. Właśnie srebro zdobyte w 2008 roku jest największym międzynarodowym sukcesem siatkarek Zariecza Odincowo.

Siatkarki Banku BPS z rosyjskim zespołem miały okazję zmierzyć się już w poprzednim sezonie rozgrywek Ligi Mistrzyń. Na własnym parkiecie podopieczne Bogdana Serwińskiego wygrały 3:0, ale w Odincowo uległy w takim samym stosunku.

Spotkanie Banku BPS Fakro Muszynianki Muszyna - Zariecze Odincowo rozegrane zostanie w czwartek o godzinie 18:00. Na relację live zapraszamy do portalu SportoweFakty.pl.