Grzegorz Wagner (szkoleniowiec BKS Aluprof Bielsko-Biała): Brawa dla dziewczyn za walkę do samego końca. Początek drugiego seta był z naszej strony katastrofalny, na szczęście dziewczyny się pozbierały. W tym sezonie moje zawodniczki nie odpuszczają. W Pesaro potrafiły przełamać się w trudnych chwilach i walczyły do końca. Zagraliśmy dzisiaj bardzo dobrze taktycznie i dlatego Rabita miała problemy. To, co sobie założyliśmy przed spotkaniem, to nam wyszło. Szkoda przegranej czwartej partii, ale Rabita ma w swoich szeregach taką zawodniczkę, jak Mammadova, która odwróciła losy partii.
Dejan Brdjović (szkoleniowiec Rabity Baku): Gratuluję trenerowi Wagnerowi i jego zespołowi. Uważam, że graliśmy źle we wszystkich elementach i nie był to na pewno nasz dzień. Za tydzień musimy zagrać o wiele lepiej, by wygrać przed własną publicznością.
Katarzyna Skorupa (kapitan BKS Aluprof Bielsko-Biała): Pokazałyśmy się z dobrej strony, ale trochę szkoda, że straciłyśmy punkt. W naszym przypadku każda zdobycz jest jednak na wagę awansu. Cieszymy się, że pokonałyśmy tak dobry zespół, jak Rabita.
Natalya Mammadova (kapitan Rabity Baku): Zagrałyśmy dzisiaj bardzo źle. Miałyśmy bardzo dużo nieudanych bloków, słabo też spisywaliśmy się w ataku. Była dziś wyraźna różnica między zespołami, dla nas na pewno był to najtrudniejszy mecz z dotychczasowych.