Końcówka roku nie była zbyt pomyślna dla Jadaru. Radomianie ulegli u siebie "Akademikom" z Częstochowy 0:3. O ile ta porażka jeszcze wydaje się zrozumiała i wkalkulowana, bo obu zespołom przyświecają inne cele na obecny sezon, to kolejny mecz w wykonaniu Jadaru rozczarował wielu. Radomianie ulegli na swoim obiekcie bydgoszczanom 2:3. Porażka ta jest o tyle istotna, że Delecta jest bezpośrednim rywalem radomian w walce o play - off. Obecnie Jadar ma cztery punkty przewagi nad bydgoszczanami.
Podczas miesięcznej przerwy w rozgrywkach radomska drużyna miała nie lada problem ze znalezieniem zespołu, który rozegra z nią mecz kontrolny. W końcu, po wielu staraniach Jadar sprawdziły zespoły ze Świdnika i Kozienic. Radomianie oba pojedynki wygrali. Niewiadomą jednak pozostaje, jak zaprezentuje się Jadar na tle Resovii, która jest o wiele silniejszym rywalem niż wspomniane drużyny, mimo że nie prezentuje ostatnio najwyższej formy.
Asseco Resovia Rzeszów, podobnie jak Jadar, ostatnie dwa mecze w lidze przegrała w nienajlepszym stylu. Najpierw ulegli na wyjeździe ZAK S.A. Kędzierzyn Koźle 3:1, a potem w przegrali u siebie z Jastrzębskim Węglem 3:0. Porażki te sprawiły, że po jedenastu meczach, Resovia jest dopiero na szóstej pozycji w tabeli, a planem rzeszowian jest zajęcie po rundzie zasadniczej miejsca w pierwszej czwórce. Do takiego wyniku niezbędne jest wygrywanie z rywalami teoretycznie słabszymi, jakim m. in. jest Jadar.
Teoria jednak często nijak się ma do praktyki, na co wskazuje porażka w sparingowym meczu z Płomieniem Sosnowiec 3:1. Wiadomym jest, że przy dyspozycji jaką prezentowali rzeszowianie w ostatnich meczach, trudno będzie im odnieść zwycięstwo z Jadarem. Jeżeli jednak Resovia zaprezentuje pełnię swoich umiejętności, to wygrana z Radomianami za trzy punkty, będzie niemal przesądzona.
Mecz pomiędzy Asseco Resovią Rzeszów a Jadarem Radom rozegrany zostanie w piątek 18. stycznia, o godz. 18:30, w rzeszowskiej hali Podpromie.