Outsider postraszył Trento, ale znów uległ 0:3 - po poniedziałkowym spotkaniu Ligi Mistrzów

Trentino BetClic planowo pokonało Remat Zalau w rewanżowym spotkaniu w grupie D Ligi Mistrzów i zapisało na swoim koncie kolejne pewne zwycięstwo. Chociaż w ostatniej trzeciej partii rumuńska ekipa nieco postraszyła podopiecznych Radostina Stojczewa, to i tak nie dała rady ugrać nawet seta. W końcu w pełnym wymiarze grą Trento kierował Łukasz Żygadło.

W ubiegłym tygodniu Trentino BetClic bez najmniejszych problemów pokonało Remat Zalau. Już poniedziałek doszło do spotkania rewanżowego i, jak można się było spodziewać, jego wynik zaskakujący nie był. Włoska ekipa ponownie zwyciężyła w trzech setach, choć tym razem rumuńska drużyna nieco bardziej powalczyła. Pierwszego seta pewnie wygrali podopieczni Radostina Stojczewa, już na początku partii wypracowując bezpieczną przewagę, która tuż po drugiej przerwie technicznej wynosiła siedem oczek. W kolejnej partii jednak goście z Rumunii nie pozwolili aż tak odskoczyć gospodarzom. A trzecią rozpoczęli dużo lepiej, wypracowując trzypunktowe prowadzenie na pierwszym regulaminowym czasie i utrzymując je na drugiej przerwie technicznej. Potem jednak piąty bieg włączył team z Trydentu i szybko odrobił straty (21:18). Chociaż przyjezdni jeszcze próbowali przedłużyć rywalizację i w końcówce nie brakowało emocji w hali PalaTrento, ostateczny cios zadał Osmany Juantorena, zamykając spotkanie.

Tym razem zawodnicy Trentino BetClic nie górowali nad rywalami w bloku, a i atakowali z podobną skutecznością. Dużo lepiej jednak przyjmowali i efektywniej zagrywali.

Łukasz Żygadło w końcu rozegrał całe spotkanie jako podstawowy rozgrywający. Zanotował udany występ - Raphael pojawił się tylko na krótką zmianę w pierwszym secie - i zapisał na swoim koncie jeden punkt zdobyty blokiem. Największą liczbę oczek uzyskał za to Cwetan Sokołow - 20 (przy 63-proc. skuteczności w ataku). W zespole rywali wyraźnym liderem pozostaje Peter Nagy (13 pkt.), choć - w przeciwieństwie do poprzedniego - w tym spotkaniu bardziej wspierali go koledzy z drużyny.

Trentino BetClic - Remat Zalau 3:0 (25:18, 25:22, 25:23)

Trento: Żygadło (1), Juantorena (14), Leonardi (7), Sokołow (20), Kazijski (11), Riad (3), Bari (libero) oraz Colaci (libero), Bratojew (1), Raphael, Della Lunga (2).

Remat: Margarido (2), Geiger (8), Josifow (6), Nagy (13), Nemeth (8), Laza (7), Feher (libero) oraz Stoian (1), Borota (2).

Tabela grupy D

Lp.DrużynaMPSety
1 PGE Skra Bełchatów 4 12 12:0
2 Trentino BetClic 4 8 9:5
3 VfB Friedrichshafen 4 4 5:10
4 Remat Zalau 4 0 1:12
Komentarze (0)