Wyjazd tylko po doświadczenie, czy może po coś więcej? - zapowiedź spotkania Dynamo Krasnodar - Centrostal Bydgoszcz

Siatkarki bydgoskiego Centrostalu czeka bardzo trudne zadanie. Jeśli podopieczne Piotra Makowskiego myślą o awansie do kolejnej rundy Pucharu CEV w środę w Rosji muszą zagrać tak jak w ostatnim pojedynku z AZS-em Białystok.

W tym artykule dowiesz się o:

Losowanie 1/16 Pucharu CEV nie było łaskawe dla siatkarek bydgoskiego Centrostalu. Podopieczne Piotra Makowskiego już w pierwszym meczu zmierzyły się z brązowym medalistą rosyjskiej ekstraklasy, Dynamem Krasnodar. Chociaż bydgoszczanki w premierowym spotkaniu w hali "Łuczniczka" grały ambitnie i wygrały pierwszego seta, to siatkarki rosyjskiego zespołu wyjechały z Bydgoszczy z tarczą. Pierwsze skrzypce grała wtedy Brazylijka Ana Ferreira, która wywalczyła 21 punktów. Niewiele gorzej wypadła przy niej Patrycja Polak, zdobywczyni 19 punktów. Po tym meczu w bydgoskim zespole dużo mówiło się o własnych błędach i braku szczęścia.

- Było dużo własnych błędów, popełniłyśmy bodajże sześć takich pod rząd, a potem ciężko jest dogonić i wyrównać z takim zespołem – oceniła grę swojego zespołu, przyjmująca Joanna Kuligowska.

Wynik 1:3 nie przekreśla jednak szans bydgoszczanek na sprawienie w środę niespodzianki w Krasnodarze. Optymizmem powiało bowiem po sobotnim meczu w Białymstoku, z którego bydgoszczanki wróciły do domu z trzema punktami. Najlepszą zawodniczką meczu została wybrana nowa rozgrywająca Centrostalu Mary Spicer, która przed sezonem jako ostatnia pojawiła się w grodzie nad Brdą. Reprezentantka USA miała przez to problemy z wkomponowaniem się do zespołu Centrostalu, ale potyczka z AZS-em pokazała, że młoda rozgrywająca może być silnym punktem w talii Piotra Makowskiego.

Zespół Centrostalu, żeby dostać się Krasnodaru musiał przebyć aż 2500 km w jedną, a po meczu bydgoskie siatkarki czeka tak samo długi powrót. W środowy wieczór okaże się, czy był to tylko wyjazd po lekcję od rosyjskiego zespołu, który zajmuje obecnie drugą lokatę w rodzimych rozgrywkach, czy może po coś więcej. Po ewentualnym odpadnięciu z Pucharu CEV bydgoszczanki rozpoczną rywalizację w Challenge Cup. Środowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 17:00 polskiego czasu. Na relację na żywo zaprasza portal SportoweFakty.pl.

Źródło artykułu: