Szansa rezerwowych? - przed spotkaniem Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna - Crvena Zvezda Begrad

Spotkanie z Crveną Zvezdą to pierwszy z pojedynków rewanżowych, jakie czaka aktualne wicemistrzynie Polski. Bank BPS Muszynianka Fakro nie ma innego wyjścia. Chcąc dążyć do realizacji jednego z przedsezonowych celów, muszą pokonać mistrzynie Serbii, zgarniając przy tym komplet punktów.

Pierwszy mecz pomiędzy tymi drużynami pokazał, że zdecydowanie lepsze są siatkarki z Muszyny. Mineralne rozprawiły się z Crveną Zvezdą w czterech setach, odnosząc pierwsze zwycięstwo w tegorocznej Lidze Mistrzyń.

W starciu z polskim zespołem wyróżniła się jedynie Sanja Malagurski, reprezentantka Serbii, która przed tą konfrontacją była jedyną znaną siatkarką ekipy ze stolicy Serbii. W pojedynkę nie była w stanie postawić się coraz lepiej grającemu zespołowi z kraju nad Wisłą. Podobnie powinno być również w Muszynie.

Bank BPS notuje ostatnie bardzo dobrą passe, którą rozpoczął razem ze startem ligowych rozgrywek. W trzech meczach Muszynianka odniosła trzy zwycięstwa, w których przegrała tylko jednego seta. Bardziej okazałe od europejskich wojaży są wyczyny Mineralnych na krajowym podwórku. Po wspaniałym zwycięstwie w niedzielnym starciu z mistrzyniami kraju, siatkarki trenera Bogdana Serwińskiego wkroczyły na pozycję lidera PlusLigi Kobiet.

Szczelny blok to jeden z największych atutów muszynianek

Niemal pewne jest, że w wczesny czwartkowy wieczór szanse zaprezentowania swoich możliwości dostaną rezerwowe polskiej drużyny. - Mam w drużynie cztery siatkarki, które nie grały od września. Kiedy mam je ogrywać, jak nie w takim meczu? Nie zakładałem przed spotkaniem żadnego scenariusza. Kiedy tylko zwiększyliśmy przewagę, mogłem wpuścić na plac gry zmienniczki - mówił po meczu ze Stalą Mielec (2 tyg. temu - przyp. red.) trener Serwiński. Mało prawdopodobne jest, żeby jego myślenie się zmieniło. W momencie bezpiecznej przewagi powinniśmy oglądać dużą liczbę roszad.

Scenariusz inny, niż pewne zwycięstwo muszynianek nie jest brany pod uwagę. Trzy punkty w starciu z najsłabszym zespołem w grupie otworzą ponownie szansę na awans do kolejnej rundy. Żeby tego dokonać potrzebne będzie jeszcze co najmniej jedno zwycięstwo. O to sztab szkoleniowy wicemistrzyń Polski będzie się martwił dopiero w piątek.

Spotkanie rozpocznie się w czwartek o godzinie 18.00 w hali przy ulicy Rynek 13. Dla tych, którzy nie będą mogli się tam zjawić osobiście portal SportoweFakty.pl przygotował relację live z tego pojedynku, na którą serdecznie zapraszamy.

Bank BPS Muszyna - Crvena Zvezda Belgrad

Początek spotkania: czwartek, 18:00

Kliknij i śledź relację live z tego meczu!

Komentarze (0)