Michał Cerven: Statuetka MVP cieszy, ale główną nagrodą są trzy punkty

Delecta Bydgoszcz zdominowała spotkanie z Jastrzębskim Węglem i pewnie pokonała rywali na ich terenie 3:1. Jednym z bohaterów arcyważnego meczu był środkowy bydgoszczan, Michał Cerven. Słowak został uhonorowany statuetką MVP meczu.

Marek Knopik
Marek Knopik

16 zdobytych punktów przez Michała Cervena, grającego na pozycji środkowego, to duże osiągnięcie i komisarz zawodów bardzo trafnie wybrał najlepszego zawodnika meczu. - Bardzo się cieszę ze statuetki MVP, jednak główną nagrodą zarówno dla mnie, jak i całej drużyny są trzy zdobyte przez nas punkty. Po to przyjechaliśmy do Jastrzębia i cel osiągnęliśmy - mówił tuż po zwycięskim meczu środkowy Delecty. - Szczerze mówiąc, zapowiadało się na naszą wygraną 3:0. Niestety prowadzenie 2:0 w setach i kilkupunktowa przewaga w kolejnej partii, spowodowały nasze rozluźnienie. Dodatkowo w tym fragmencie przeciwnicy świetnie zagrywali i trzecią odsłonę przegraliśmy - dodał Słowak.

W czwartej partii podopieczni Waldemara Wspaniałego wrócili do odpowiedniej koncentracji i był to ostatni set tego pojedynku. - Wychodząc na czwarta partię powiedzieliśmy sobie, że zapominamy o wszystkim i gramy swoją grę. Udało się wygrać - wyjaśniał Cerven.

- W przekroju całego meczu byliśmy zdecydowanie lepsi. Wytrzymaliśmy psychicznie i to cieszy w równym stopniu jak zwycięstwo. Oczywiście było trochę nerwów. Oglądając pojedynek jastrzębian z ACH Volley Bled, można było się ich bać. Byliśmy przygotowani na niesamowity bój - mówił szczęśliwy siatkarz Delecty.

Teraz Delectę Bydgoszcz oraz Jastrzębski Węgiel czeka jeszcze jedna ligowa kolejka, a później obie ekipy powalczą o Puchar Polski. - W turnieju finałowym o krajowy puchar są bardzo mocni rywale. Każdy może wygrać z każdym i będzie ciężko, ale powalczymy oczywiście o zwycięstwo - dzielił się spostrzeżeniami Michał Cerven.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×