Jenny Ping Lang: To zwycięstwo przybliża nas do finału

Dość niespodziewanie siatkarki z Tajlandii urwały seta ekipie USA. Amerykanki przewyższały możliwościami fizycznymi rywalki. Wszystko wskazywało na to, że ten pojedynek rozstrzygnie się w trzech odsłonach. Jednak Tajki wykorzystały dekoncentrację przeciwniczek i pokazały sporą odporność psychiczną, bo wygrały bardzo emocjonującą końcówkę.

Jakub Brąszkiewicz
Jakub Brąszkiewicz

Jenny Ping Lang (trener reprezentacji USA): Dla nas jest to nie tylko ważne zwycięstwo, ale także uhonorowanie naszej pracy zespołowej. Naszym głównym celem jest Olimpiada, a z tych doświadczeń, które zbieramy w takich spotkaniach chcemy skorzystać w Pekinie. Chcemy awansować do Final Six.

Nataphon Srisamutnak (trener reprezentacji Tajlandii): Jestem zadowolony ze zwycięstwa w tym jednym secie, bo wygraliśmy go z dobrym zespołem. Popełnialiśmy dużo błędów w pierwszych dwóch setach, a szczególnie było to widać w kontratakach. W trzecim secie lepiej zagraliśmy w zagrywce i ataku i dlatego zwyciężyliśmy. Jestem zadowolony z gry zespołu.

Wilavan Apinyapong (kapitan reprezentacji Tajlandii): Gratuluję zwycięstwa reprezentacji USA. My mieliśmy problemy w pierwszych dwóch setach, bo popełniałyśmy dużo błędów i przez to nie mogłyśmy podjąć walki. W trzeciej partii było nieco lepiej. Cieszymy się ze zwycięstwa w tym secie.

Lindsey Berg (kapitan reprezentacji USA): Cieszymy się bardzo z tego zwycięstwa, bo przybliża nas do występu w Final Six. Tajlandia jest takim zespołem na który trzeba bardzo uważać i nie można pozwolić sobie na dużą ilość błędów. Nie zdołałyśmy utrzymać pełnej koncentracji przez cały mecz.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×