Powalczą o puchary? - przed spotkaniami AZS Politechnika Warszawska - Delecta Bydgoszcz

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Faworytem sobotnio-niedzielnego dwumeczu jest stołeczna Politechnika. Inżynierowie przez ostatnie dwa lata wygrali prawie wszystkie starcia z Delectą. Prawie, bo w poprzednią sobotę ulegli podopiecznym Waldemara Wspaniałego 0:3.

Trener Politechniki Radosław Panas dał jednak zagrać zawodnikom rezerwowym. Od początku oglądaliśmy więc na parkiecie Janusza Gałązkę, Krzysztofa Wierzbowskiego czy Dariusza Szulika. Bydgoszczanie wystąpili natomiast w możliwie najmocniejszym zestawieniem i nie mieli problemów z wygraną.

- Mecze w fazie play-off będą wyglądały inaczej, chociaż zwycięstwo pozwoliło nam podbudować się mentalnie - powiedział po wygranej Michal Cerven, środkowy Delecty. I trudno nie zgodzić się ze Słowakiem, bo wygrana dla bydgoszczan pierwszą od dziesięciu spotkań.

W ostatniej, rozegranej w środku tygodnia, kolejce ligowej Politechnika grająca już najmocniejszym składem sprawiła nie lada sensację, pokonując Skrę Bełchatów. Dla mistrzów Polski była to dopiero druga porażka w obecnym sezonie w PlusLidze! Delecta natomiast uległa u siebie ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle 1:3.

W obu weekendowych spotkaniach nie wystąpią dwaj podstawowi atakujący Delecty: Grzegorz Szymański i Dawid Konarski, którzy od dłuższego czasu są kontuzjowani. Zastępuje ich dwudziestojednoletni Łukasz Owczarz i trzeba przyznać, że nie zawodzi. Do gry powrócił za to Stanisław Pieczonka. Nie wiadomo natomiast, czy w ekipie Inżynierów wystąpi powołany do szerokiej kadry na Ligę Światową - Michał Kubiak. Przyjmujący miał problemy z kolanem w ostatnim czasie i opuścił dwa poprzednie mecze. Miał wrócić na starcie ze Skrą, ale okres rekonwalescencji przedłużył się. Oprócz Kubiaka do kadry na LŚ z Politechniki powołani zostali Zbigniew Bartman i Damian Wojtaszek.

I najważniejsze - czyli o co grają obie ekipy. Zwycięzca, oprócz zajęcia piątego miejsca w PlusLidze, zostanie "zmuszony" do występów w Pucharze Challenge w sezonie 2011/2012. Pucharze, tak znienawidzonym przez włodarzy polskich klubów, bo przynoszącym tylko straty. W bieżącym sezonie rozgrywek Polskę reprezentował AZS Częstochowa, który odpadł z rozgrywek po porażkach z zespołem z ... Izraela. Tak więc warto zadać pytanie: Czy zawodnicy zostaną odpowiednio zmobilizowani do walki o wygraną?

Oba spotkania rozpoczną się o godzinie 17:00 w warszawskiej Arenie Ursynów. Relację Live przeprowadzi portal SportoweFakty.pl Zapraszamy!

Źródło artykułu: