Andrea Anastasi nie określił jeszcze, kiedy poda nazwiska zawodników, którzy wybiegną w pierwszej szóstce przeciwko reprezentacji USA w meczu Ligi Światowej 27 maja. Włoski trener jest pod ogromnym wrażenie pracy, jaką polscy zawodnicy wykonali podczas zgrupowania w Spale. Przed Polakami spotkania sparingowe z Rosją. Na treningach Anastasi stawia na tych samych zawodników. W pierwszej szóstce na rozegraniu pojawiają się na zmianę Paweł Woicki i Fabian Drzyzga, na przyjęciu Bartosz Kurek i Michał Ruciak, a na libero Krzysztof Ignaczak. Niespodzianką jest pozycja atakującego, która przypadła... Zbigniewowi Bartmanowi - nominalnie grającemu na pozycji przyjmującego. Najwięcej zmian jest na pozycji środkowego. Największe szanse na grę mają jednak Piotr Nowakowski i Marcin Możdżonek, który narzeka na drobny uraz.
Wśród wspomnianych nazwisk, można upatrywać zawodników, którzy wybiegną w pierwszej szóstce. Anastasi przypomina jednak, że do kadry dołączy jeszcze Łukasz Żygadło. Z pracy z włoskim trenerem zadowoleni są polscy kadrowicze. - Jak jest u Anastasiego? Krótko, zwięźle i na temat. Nie ma zbędnej poezji, są za to bardzo intensywne treningi - powiedział dla Przeglądu Sportowego Piotr Gruszka. Anastasi nie wprowadził żadnych regulaminów, co nie byłoby do pomyślenia za czasów Raula Lozano. Przygotował za to przykazania dla zawodników, które nazwał "Priorytety dla Polski 2011". Przykazania zawierają 16 punktów. Są wśród nich uwagi taktyczne dotyczące ustawienia w obronie i bloku oraz maksymy. Pierwsza z nich to: "dopóki piłka w grze, można z niej zdobyć punkt".
Źródło: Przegląd Sportowy
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)
