Czy możemy mówić o trwałych zmianach w reprezentacji Kuby, czy tylko o chwilowej nieobecności podstawowych zawodników? W kadrze na towarzyskie spotkanie z Bułgarią, jak i prawdopodobnie również na tegoroczną Ligę Światową zabraknie trzech filarów drużyny kubańskiej w ostatnich latach, mianowicie Simona Robertlandy'ego, Joandry Leala oraz Raydela Hierrezuelo. Nowym kapitanem Kuby został właśnie ledwie 18-letni Wilfredo Leon, który stanie się jednym z najmłodszych kapitanów w historii Ligi Światowej.
Simona, Leala i Hierrezuelo - srebrnych medalistów mistrzostw świata we Włoszech - z udziału w nadchodzących meczach wykluczyły różne osobiste powody. Choć to obecnie tylko spekulacje, jednak mówi się, iż wymieniona trójka trafi do jednej z lig europejskich - co jest zakazane według kubańskiej federacji. W ostatnich latach najlepszym przykładem kubańskiego gracza, który zrobił karierę w Europie, a nie występuje w kadrze, jest Osmany Juantorena z Trentino BetClic.
Wiele może wyjaśnić się w najbliższym czasie, bowiem menedżer siatkarski Andrzej Grzyb poinformował niedawno portal SportoweFakty.pl, że prowadzone są rozmowy z Kubańczykami z pierwszej szóstki reprezentacji, którzy mają wkrótce zasilić polskie zespoły (Zobacz: >>tutaj<<). Czy będą to właśnie Simon, Leal i Hierrezuelo? Przekonamy się niebawem.