Środkowy reprezentacji Polski, mimo że zajęcia w nowym klubie rozpocznie po powrocie ze zgrupowania reprezentacji, już miał okazję zagrać z klubowymi kolegami. Wraz z Krzysztofem Ignaczakiem i Grzegorzem Kosokiem zdobył bowiem brązowy medal tegorocznej edycji Ligi Światowej. - Bardzo się cieszę, że już na tym etapie mogę poznawać nowych kolegów z drużyny, co na pewno zaprocentuje podczas sezonu ligowego. Będzie z pewnością łatwiej się dogadać. Te nowe znajomości bardzo mnie cieszą - przyznaje środkowy Asseco Resovii na łamach portalu nowiny24.pl.
Drużyna z Podkarpacia po zakończeniu minionego sezonu przeszła spore zmiany. Z zespołu odeszli min. szkoleniowiec Ljubo Travica oraz Matej Cernic, Ryan Millar, Rafał Buszek, Tomasz Józefacki, Ivan Ilic i Michał Baranowicz. W ich miejsce pozyskano natomiast sześciu innych siatkarzy. Według Piotra Nowakowskiego po rewolucji personalnej zespół powinien być jeszcze mocniejszy. - Na początku będzie pewnie problem ze zgraniem, ale z czasem, z coraz większą liczbą wspólnych treningów wszystko się poukłada i ta mieszanka wybuchowa wybuchnie jakimś kolorem medalu. Wszyscy oczywiście wiemy, że chodzi o złoto mistrzostw Polski. Mam nadzieję, że nam uda nam się po nie sięgnąć w nadchodzącym sezonie - powiedział środkowy rzeszowskiego zespołu.
Źródło: nowiny24.pl.
Po zakończeniu Ligi Światowej Piotr Nowakowski udał się na zasłużony wypoczynek