Alan Knipe o amerykańskich debiutantach w PlusLidze
Działacze klubów PlusLigi w poszukiwaniu kolejnych wzmocnień coraz częściej spoglądają za ocean. Efektem tych działań jest sprowadzenie kolejnych trzech reprezentantów USA do kraju nad Wisłą. Selekcjoner Stanów Zjednoczonych przyznaje, że to dobra decyzja.
Jacek Pawłowski

Polub Siatkówkę na Facebooku
Zgłoś błąd
plusliga.pl / FIVB
Komentarze (2)
-
sirD Zgłoś komentarz
jest to, że grając u nas mają podnosić poziom naszej ligi a co za tym musi pójść - poziom indywidualny naszych zawodników, a nie tylko własny, by go później ... wykorzystać przeciwko nam ;p . Żartuję - na szczęście nie jest tak jak np. w koszykówce (i nie tylko), że "obcy" decydują o poziomie poszczególnych drużyn i ligi; mądra polityka klubowa jest tu kluczem (BRAWO klubowi decydenci), a nie SAMO ograniczanie liczby obcokrajowców - co samo w sobie również nie jest bez znaczenia, aczkolwiek widać, że nie jest "na siłę" wykorzystywany taki limit, często przeciętniakami, a pozwala się grać naszym "młodym-zdolnym" ;) - i to się przekłada na poziom reprezentacji. -
MacS Zgłoś komentarz
Trudno żeby mówił inaczej trener reprezentacji :) tyle, że doświadczenie z Amerykanami w polskich klubach podpowiada trochę mniej różową wersje, no ale cóż trzeba dać im szanse