Adam Okuniewski: Rozważamy możliwość powrotu Luisa Hernandeza

Siatkarze Lotosu Trefla niebawem rozpoczną przygotowania do nowego sezonu. Tymczasem w zespole trwają jeszcze ostatnie przygotowania. Dopinane są szczegóły dotyczące wynajmu hali oraz ostatnich kontraktów.

W tym artykule dowiesz się o:

Dla siatkarzy Lotosu Trefla Gdańsk awans do PlusLigi oznacza powrót do najwyższej klasy rozgrywek po dwuletniej przerwie. Zespół znad Bałtyku tym razem nie zamierza powtórzyć swojego wyczynu sprzed dwóch lat i na dłużej chce zadomowić się w elitarnym gronie. Pomóc w tym mają nowy szkoleniowiec Grzegorz Ryś oraz zawodnicy pozyskani w letnim okresie transferowym. Do drużyny już dołączyli Grzegorz Łomacz (Jastrzębski Węgiel) i Mikko Oivanen z tureckiego Büyükşehir Belediyesi Stambuł. Nie wykluczone, że siłę ataku wzmocni także jeden z Kubańczyków. W ostatnim czasie bowiem coraz częściej pojawiają się spekulacje prasowe odnośnie pozyskania przez Lotos Trefl czołowego reprezentanta Kuby Henrego Bella. Wicedyrektor drużyny z Gdańska oficjalnie nie potwierdza jednak tej informacji. - Każdy reprezentant Kuby jest w polskich zespołach mile widziany, a Henry Bell jest niewątpliwie wyróżniającym się zawodnikiem. Rozważamy również możliwość powrotu Luisa Hernandeza. Pod uwagę brani są również inni zawodnicy. W ciągu kilku dni powinno okazać się jaką decyzję podejmiemy - przyznaje Adam Okuniewski na łamach treflsport.com.

W przerwie letniej sporo mówiło się także o pozyskaniu Stanislawa Petkowa. W prasie pojawiła się nawet informacja o podpisaniu kontraktu przez tego siatkarza. Ostatecznie jednak do tego nie doszło i Bułgar w przyszłym sezonie nie będzie reprezentował barw Lotosu Trefla. Wicedyrektor gdańskiej drużyny na łamach klubowej strony wyjaśnił dlaczego rozmowy nie zostały sfinalizowane. - Umowa przedwstępna z zawodnikiem, która została podpisana przez agenta, miała obowiązywać pod warunkiem uzyskania pełnej zgody obecnego klubu. Ponieważ nie doszło do oczekiwanego porozumienia z obecnym klubem, dlatego umowa właściwa nie mogła być podpisana - przyznaje Okuniewski.

Po zakończeniu rozgrywek Ligi Światowej 2011 równie dużo co o poziomie sportowym mówiło się o błędach sędziowskich. Polski Związek Piłki Siatkowej został nawet upoważniony przez FIVB do opracowania systemu wideopowtórek, które wyeliminowałby takie zdarzenia w przyszłości. Adam Okuniewski nie ukrywa, że system ten mimo, że zwiększy koszty organizacji imprez powinien zostać wprowadzony. - Nasza liga będzie pierwszą w Europie, a może i na świecie, w której ta zasada będzie obowiązywała podczas wszystkich rozgrywanych meczów sezonu. Jestem przekonany, że wprowadzenie tego przepisu, pomimo dodatkowych kosztów, uatrakcyjni mecze i zarazem uspokoi zawodników - przyznaje Okuniewski na łamach klubowej strony Lotosu Trefla Gdańsk.

Komentarze (0)