Walka? Tak. Szlagier? Niekoniecznie - zapowiedź 3. kolejki I ligi mężczyzn
Powoli zaczyna kształtować się tabela na zapleczu PlusLigi. Najbliższa seria gier nie zapowiada żadnego szlagieru. Przewidywać można jedynie walkę, szczególnie, że spotkają się ekipy, które mają sobie coś do udowodnienia, a ligowe zestawienie ekip na samym początku ligi jest wyjątkowo spłaszczone.
AZS Stal Nysa - BBTS Bielsko-Biała
Lider z Bielska-Białej po raz pierwszy opuszcza własną halę. Udowadniać, że zasługuje na fotel lidera będzie w Nysie, gdzie apetyty na ten sezon są równie duże. Do zespołu dołączyło kilku doświadczonych graczy z Piotrem Łuką i Krzysztofem Andrzejewskim na czele. Akademicy, zwłaszcza przed swoją publicznością, są w stanie namieszać w czołówce. W tej potyczce trudno wskazać zdecydowanego faworyta, jednak minimalnie większe szanse mają przyjezdni.
Wanda Kraków - Jadar Siedlce
Kolejne starcie beniaminków w tym sezonie. Krakowska Wanda czym prędzej musi wygrać swój pierwszy mecz na zapleczu PlusLigi. Ekipa z grodu Kraka była stawiana w gronie mocnych zespołów, a jak na razie znajduje się na dnie ligowego zestawienia. Zupełnie inaczej sytuacja ma się z Jadarem, który zajmuje piątą lokatę z dorobkiem zwycięstwa i porażki. Tydzień temu pewnie ograł spadkowicza z ekstraklasy - Siatkarza Wieluń. Paradoksalnie pod Wawelem o punkty może być zdecydowanie ciężej.
Energetyk Jaworzno - Pekpol Ostrołęka
Sąsiedzi w tabeli być może zadecydują w bezpośrednim starciu o tym, kto wskoczy na pierwszą pozycję w ligowym zestawieniu. Naprzeciw siebie staną ekipy z Jaworzna i Ostrołęki, odpowiednio trzecia i druga ekipa pierwszej ligi. W pojedynku typowych drużyn własnego parkietu łatwo wskazać potencjalnego faworyta. Tym razem będzie to ekipa Sławomira Gerymskiego, która w Jaworznie potrafiła bez problemu ograć GTPS Gorzów Wlkp.
Siatkarz Wieluń - GTPS Gorzów Wlkp.
Wielunianie w 3. kolejce w końcu zaprezentują się własnej publiczności. Pierwszy mecz przypadnie na starcie z ekipą z Gorzowa Wielkopolskiego, która znajduje się na 10. miejscu w tabeli. Jednak gorzowianie mają taki sam stosunek zwycięstw i porażek jak… trzecia ekipa w tabeli. Gospodarze nie powinni się tym sugerować i nie lekceważyć rywala, który w składzie ma takie postacie jak Bartłomiej Neroj czy Paweł Maciejewski.
Cuprum Lubin - Ślepsk Suwałki
Bezkonkurencyjny na parkietach drugiej ligi zespół z Lubina ma ciężkie historyczne wejście do pierwszej ligi. Na razie zaowocowało to dwoma tie-breakami i trzema wywalczonymi oczkami. Teraz czas na teoretycznie najsłabszego rywala z dotychczasowych przeciwników. Ślepsk Suwałki w tym roku nie jest wymieniany w gronie zespołów, które mają znaleźć się w czołówce pierwszoligowców. Być może siatkarze z polskiego bieguna zimna zaprzeczą tej opinii w meczu przeciwko Cuprum.
MKS MOS Będzin - Joker Piła
Solidny MKS MOS zmierzy się z nieobliczalnym Jokerem. Faworyt jest tylko jeden - będzinianie. Pilanie co prawda ciułają sety, ale nie przekłada się to na ich sytuację w tabeli. Z zerowym dorobkiem zajmują pozycję w dolnych rejonach tabeli i nic nie wskazuje na to, że wydostaną się z nich w najbliższym czasie. Tym bardziej po meczu ze wzmocnionym przed sezonem MKS-em.
