Doświadczenie i rutyna kontra młodość i chęci - zapowiedź spotkania Budvanska Rivjera Budva - PGE Skra Bełchatów

Budvanska Rivjera Budva nie jest zaliczana do faworytów Ligi Mistrzów. Drużyna o której sile stanowią w większości bardzo młodzi zawodnicy będzie chciała sprawić niespodziankę znaczniej bardziej doświadczonemu przeciwnikowi jakim jest Skra Bełchatów.

Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że Skrę czeka bardzo łatwe zadania. Dla zawodników z Czarnogóry nie jest to pierwszy występ w Lidze Mistrzów i już w poprzednich sezonach udowodnili, że potrafią wygrywać z przeciwnikami znacznie lepszymi od siebie.

W ubiegłym roku Czarnogórcy występowali w jednej grupie z Jastrzębskim Węglem, ACH Volley Bled oraz Olympiakosem Pireus. Podopieczni Veselina Vukovicia pokazali się z bardzo dobrej strony. W tabeli grupy C zajęli trzecie miejsce (wyprzedzając Greków) co wystarczyło im do awansu do kolejnej fazy rozgrywek. Należy pamiętać, że w trakcie fazy grupowej zdołali oni wygrać z drużynami z Jastrzębia (późniejszym uczestnikiem Final Four), oraz Bledu, która rok wcześniej walczyła w finałach rozgrywanych w Łodzi.

Szczęście nie opuszczało zawodników z Budvy. W drugiej fazie rozgrywek trafili oni na Noliko Maaseik, drużynę którą przy odrobinie szczęścia mogli wyeliminować. Tak się jednak nie stało. Wprawdzie zawodnicy z Bałkanów w oba spotkania przegrali w stosunku 1:3, to pozostawili po sobie bardzo dobre wrażenie.

Zawodnicy Budvanskiej Rivjery to w dużej mierze reprezentanci Czarnogóry, którzy większość swojej dotychczasowej kariery spędzili w klubach z tego kraju. Wielu z nich brało także udział w Młodzieżowych Mistrzostwach Świata. W drużynie nie brakuje jednak bardzo doświadczonych graczy. Rozgrywający Veljko Petkovic ma za sobą występy w Iskrze Odincowo, Olympiakosie Pireus oraz ACH Volley Bled, a 2000 roku jeszcze w barwach Jugosławii znajdował się w kadrze podczas Igrzysk Olimpijskich. Środkowy Vladimir Cedic w ubiegłym roku miał okazję występować w PlusLidze w barwach AZS-u Olsztyn, jednak w trakcie sezonu jego umowa została rozwiązana z powodu przedłużającej się kontuzji. Cedic ma na swoim koncie mistrzostwa i puchar Serbii, oraz tytuły najlepszego blokującego ligi serbskiej.

Charakter zawodników z Bałkanów jest dobrze znany kibicom w całej Europie. Z pewnością zrobią oni wszystko co w ich mocy aby wydrzeć punkty mistrzowi Polski. Wprawdzie Skra nie znajduje się w szczytowej formie to najlepsze drużyny poznaje się po zwycięstwach w sytuacjach gdzie najwierniejsi kibice zaczynają wątpić w sukces.

Nieustające rozmowy i kłótnie na temat Mariusza Wlazłego z pewnością nie pomagają w odbudowaniu morale drużyny i zawodnika, jednak Jacek Nawrocki nie może narzekać na brak utalentowanych graczy. Aleksandar Atanasijević potwierdził swoje umiejętności w meczu z Tytanem AZS Częstochowa i został wybrany MVP spotkania. Mocna ławka rezerwowych z pewnością będzie atutem bełchatowian, którzy będą chcieli rozpocząć zmagania w Lidze Mistrzów od zwycięstwa.

Początek spotkania o godzinie 18:00.

Źródło artykułu: