CAI Teruel miał przed sobą bardzo ciężkie zadanie, gdyż na inaugurację zmierzył się z Klubowym Mistrzem Świata. Siatkarze Trentino, w barwach których wystąpił Łukasz Żygadło, grali bardzo pewnie i kontrolowali przebieg meczu. Hiszpanie przez większość czasu byli jedynie tłem dla rywali i nie byli w stanie wydrzeć przeciwnikowi chociażby seta.
W drugim spotkaniu tej grupy rozegranym w środę, ZAKSA pokonała Partizan Belgrad 3:1.
Trentino PlanetWin365 - Cai Teruel 3:0 (25:22, 26:24, 25:14)
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Partizan Belgrad 3:1 (25:20, 25:18, 21:25, 25:16)
Tabela Grupy C
| Lp. | Drużyna | Mecze | Punkty | Sety |
|---|---|---|---|---|
| 1 | Trentino PlaetWin365 | 1 | 3 | 3:0 |
| 2 | ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 1 | 3 | 3:1 |
| 3 | Partizan Belgrad | 1 | 0 | 1:3 |
| 4 | CAI Teruel | 1 | 0 | 0:3 |
W najciekawszym ze wszystkich czwartkowych spotkań zmierzyły się ze sobą drużyny Lube Banca Macerata i Lokomotiv Nowosybirsk. W ekipie z Rosji występują dobrze znani z parkietów PlusLigi Lukas Divis i Ryan Millar. Wprawdzie goście walczyli niezwykle ambitnie i w inauguracyjnej partii ani na chwilę nie oddali prowadzenia, to w kluczowych momentach kolejnych setów brakowało im zimnej krwi i proste błędy skutecznie uniemożliwiły im walkę o zwycięstwo.
Nie zwiedli także zawodnicy Fenerbache Stambuł, którzy pokonali w wyjazdowym spotkaniu Hypo Tirol Innsbruck. W składzie drużyny z Turcji znajdują się tacy zawodnicy jak Ivan Milijković oraz Leonel Marshall i jakakolwiek strata punktów byłaby dużą niespodzianką. Goście pomimo potknięcia (za co należy uznawać porażkę w trzecim secie) pokonali Austriaków i zapisali na swoje konto trzy punkty.
Hypo Tirol Innsbruck - Ferenbache Stambuł 1:3 (22:25, 15:25, 25:21, 16:25)
Lube Banca Macerata - Lokomotiv Nowosybirsk 3:1 (19:25, 25:21, 25:21, 25:22)
Tabela Grupy E
| Lp. | Drużyna | Mecze | Punkty | Sety |
|---|---|---|---|---|
| 1 | Ferenbache Stambuł | 1 | 3 | 3:1 |
| 2 | Lube Banca Macerata | 1 | 3 | 3:1 |
| 3 | Lokomotiv Nowosybirsk | 1 | 0 | 1:3 |
| 4 | Hypo Tirol Innsbruck | 1 | 0 | 1:3 |
Francuzi nie mieli większych problemów z pokonaniem ACH Volley Ljubljana, drużyny która została w poprzednich sezonach występowała pod nazwą ACH Volley Bled. Ambitni Słoweńcy, którzy dwa lata temu dotarli do Final Four, w żaden sposób nie byli w stanie zatrzymać gospodarzy. Igor Kolakovic nie był w stanie odmienić gry swoich zawodników, z kolei podopieczni Mauricio Paesa grali bardzo mądrze i raz zdobytej przewagi w żadnym z setów nie roztrwonili.
W drugim spotkaniu tej grupy Skra Bełchatów pewnie pokonała Budvanską Rivjerę Budva 3:0.
Tours VB - ACH Volley Ljubljana 3:0 (25:17, 25:19, 25:21)
Budvanska Rivjera Budva - PGE Skra Bełchatów 0:3 (21:25, 17:25, 22:25)
Tabela Grupy F
| Lp. | Drużyna | Mecze | Punkty | Sety |
|---|---|---|---|---|
| 1 | Tours VB | 1 | 3 | 3:0 |
| 2 | PGE Skra Bełchatów | 1 | 3 | 3:0 |
| 3 | Budvanska Rivjera Budva | 1 | 0 | 0:3 |
| 4 | ACH Volley Ljubljana | 1 | 0 | 0:3 |
